Dana White, szef UFC, przede wszystkim kocha MMA. Ale Amerykanin nie zamyka się na pozostałe sporty walki. Od kilku lat uważnie śledzi rynek bokserski, gdzie powolutku rozpycha się łokciami. Powolutku, bo w ostatnim czasie promotorem numer jeden chce zostać saudyjski szejk Turki Al-Sheikh. Ale wróćmy do White’a.
A co ma do zaoferowania w boksie szef UFC? Przekonamy się już 20 września w Dublinie, gdzie White wraz Tomem Loefflerem, założycielem grupy promotorskiej 360, zorganizuje gale pięściarską. Leoffler w przeszłości promował braci Kliczko czy Giennadija Gołowkina, a więc absolutne gwiazdy. Teraz zabłysnąć pod jego okiem będzie mógł Polak – 30-letni Przemysław Runowski ze stajni MB Promotrions.
Dana White zachwycony Polakiem
W piątek wieczorem Dana White opublikował filmik promujący walkę Runowskiego (22-2-1) z Callumem Walshem (11-0). – Jestem podekscytowany, że super talent z Irlandii Callum Walsh zmierzy się z czołowym polskim zawodnikiem – zapowiada Amerykanin.
– Pewnie będzie faworytem, ale nie lubię przegrywania walk, zanim w ogóle wejdzie się do ringu. Nie demonizujmy Walsha. To dobry zawodnik, ale absolutnie nie skreślam Runowskiego. Przemek na pewno będzie dobrze przygotowany, bo od tygodnia jest w Hotelu Elements, gdzie trenuje wraz z Tomaszem Adamkiem pod okiem trenera Gusa Currena. Przemek będzie miał szansę pokazać się na dużej scenie i sam jestem ciekaw, jak mu pójdzie. Walkę prawdopodobnie obejrzy Conor McGregor, bo pochodzi z Dublina i kocha boks, więc wątpię, by go zabrakło na wrześniowej gali – mówi Mateusz Borek, promotor Runowskiego.
Stawką wrześniowej walki będzie pas WBC Continental Americas w kategorii junior średniej, czyli do 69,8 kg.