Nicola Zalewski doceniony przez Claudio Ranieriego
Nicola Zalewski to wychowanek AS Romy, w której w tym sezonie nie może liczyć na zbyt regularną grę. Reprezentant Polski w letnim oknie transferowym zamieszany był w szereg sag transferowych, ale ostatecznie nie zdecydował się na zmianę klubowych barw. Z tego powodu najpierw został odsunięty od pierwszej drużyny włoskiego klubu, a później wrócił do łask Ivana Juricia, który w międzyczasie objął funkcję pierwszego trenera.
Po przejęciu sterów AS Romy przez Claudio Ranieriego Zalewski znów stracił miejsce w składzie. Od połowy listopada reprezentant Polski rozegrał zaledwie 17 minut, dwukrotnie wchodząc z ławki rezerwowych. Niewykluczone, że pozycja skrzydłowego niedługo ulegnie zmianie, co na konferencji prasowej przed meczem z Parmą zasygnalizował sam Ranieri.
– Według mnie, Zalewski to dobry piłkarz. Zauważyłem, że w reprezentacji gra znacznie swobodniej – chciałbym zawsze widzieć go właśnie takim, wolnym od złych myśli – ocenił trener AS Romy.
Jeżeli Włochowi uda się wyzwolić swobodę w grze Zalewskiemu, Polakowi może udać się dać argumenty do przedłużenia kontraktu z AS Romą. Aktualna umowa wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu i na chwilę obecną niewiele wskazuje na to, że współpraca może zostać przedłużona.
