Kiwior z błędem w Carabao Cup
Jakub Kiwior od początku sezonu gra w kratkę. Zazwyczaj zastępuje kontuzjowanych kolegów lub jest benificjentem występów Arsenalu na wielu frontach. Tym razem Mikel Arteta postawił na niego od początku meczu z Crystal Palace w 1/4 finału Carabao Cup. Jednak stoper już w 4. minucie popełnił fatalny w skutkach błąd. Wszystko zaczęło się od wznowienia gry dalekim podaniem przez bramkarza Orłów – Deana Hendersona. Piłka poleciała na drugą stronę boiska, a Polak, będąc ostatnim obrońcą skiksował. Na taki rozwój wypadków czekał napastnik gości – Jean-Philippe Mateta, który pokonał Davida Rayę. Reprezentant kraju próbował jeszcze ratować sytuację, ale przegrał pojedynek bar w bark z Francuzem. Po zmianie stron trzy bramki zdobył Gabriel Jesus. Z kolei dla drużyny Olivera Glasnera na listę strzelców wpisał się były Kanonier – Eddie Nketiah, więc to gospodarze awansowali do półfinału (3:2).