Śląsk nie odda Pokornego za drobne
W Śląsku Wrocław zdecydowanie nie panuje świąteczna atmosfera. Piłkarze po 18. kolejkach zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Działacze w pocie czoła starają się znaleźć nowego trenera, który powalczy wiosną o utrzymanie w Ekstraklasie. Ofertę Trójkolorowych odrzucili już Tomasz Kaczmarek i Bartosch Gaul. Chwilę później nadeszła rezygnacja ze strony Litwina – Valdasa Dambrauskasa. Z kolei klubowi proponowano zatrudnienie Szymona Grabowskiego i Kamila Kuzery. W ostatnich dniach pojawiły się spekulacje dotyczące Iwajło Petewa i Gino Lettieriego. Na razie nie wiadomo jednak, kto poprowadzi zespół w rundzie wiosennej.
Fatalne wyniki udzieliły się również kapitanowi – Peterowi Pokornemu, który chce odejść. Jak się okazuje, władze urzędujących wicemistrzów kraju, nie zamierzają łatwo zrezygnować ze swojego lidera, a ich słowa zacytował Piotr Janas z “Gazety Wrocławskiej. – Jaki wysłalibyśmy sygnał, puszczając takiego zawodnika? Że już się poddaliśmy, a to nie prawda. Peter nie odejdzie, chyba że ktoś położy na stole bardzo duże pieniądze – usłyszał dziennikarz. Słowak trafił do Stolicy Dolnego Śląska w 2023 roku. Od tego czasu rozegrał 51 spotkań. Zdobył dwie bramki.
*Reklama
Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +