Rodri walczy o powrót do zdrowia
W sezonie 2024/25 Manchester City zmaga się z poważnym kryzysem. Obywatele wygrali tylko jeden z ostatnich dziesięciu meczów. Pep Guardiola nie może skorzystać z kilku kluczowych graczy. Największy wpływ na grę mistrzów Anglii ma nieobecność Rodriego. Zdobywca Złotej Piłki zerwał więzadła krzyżowe we wrześniowym starciu z Arsenalem. Wiele wskazywało na to, że w sezonie 2024/25 nie wróci już na boiska Premier League.
Władze klubu od razu zaczęły poszukiwania następcy piłkarza, który w minionym sezonie strzelił dziewięć goli i zaliczył 14 asyst w 50 meczach. Okazuje się jednak, że latem Rodri może wrócić na murawę. Według „The Sun” 28-latek wyprzedza plan przygotowany przed sztab medyczny Manchesteru City o kilka miesięcy. Lekarze są pod wrażeniem jego zakresu ruchów na bieżni.
Jeśli chodzi o datę powrotu do gry, sam zainteresowany zakładał, że zdąży na Klubowe Mistrzostwa Świata, które odbędą się na przełomie czerwca i lipca. „The Sun” twierdzi jednak, że pomocnik prawdopodobnie będzie mógł zagrać w ostatnich meczach Premier League. Ostatnia kolejka ligi angielskiej zostanie rozegrana 25 maja 2025.
Postępy Rodriego to fantastyczna informacja dla Pepa Guardioli. Bez 28-latka jego podopieczni spadli na piąte miejsce w tabeli. Jeśli przegrają niedzielne starcie z Manchesterem United, mogą nawet wypaść poza czołową szóstkę. W tym momencie Obywatele tracą dziewięć punktów do Liverpoolu, który zajmuje pierwsze miejsce.
