HomePiłka nożnaBarcelona ściągnie do siebie gracza Premier League?

Barcelona ściągnie do siebie gracza Premier League?

Źródło: Mundo Deportivo

Aktualizacja:

Nie milkną echa na temat potencjalnych wzmocnień Barcelony. „Blaugrana” ma co prawda spore problemy finansowe, jednak na stanowisku dyrektora sportowego zasiada istny cudotwórca, Mateu Alemany, który uruchamiając kolejne dźwignie finansowe pozwala „Dumie Katalonii” na transfery, na które, wydawałoby się, jej nie stać. Jak informuje Mundo Deportivo, jednym z celów transferowych jest Amadou Onana.

F.C. Barcelona

IMAGO/Marcel von Fehrn

Potrzebne wzmocnienia w środku pola

Barcelona, w obliczu urazu Gaviego, podatności na kontuzje De Jonga czy Pedriego oraz odejścia Sergio Busquetsa jest zmuszona do dokonania wzmocnień w środku pola. Pierwotnie takowym wydawał się być Oriol Romeu, jednak były gracz Girony mimo naprawdę udanego początku kampanii przepadł w odmętach przeciętności. To skłania Joana Laportę ku poszukiwaniom naprawdę wartościowego zawodnika na tę pozycję. Idealnym kandydatem wydaje się być właśnie Amadou Onana. Belg rozgrywa naprawdę świetny sezon i trzyma w ryzach całą pomoc Evertonu. Mimo to jego zespół nie jest pewien utrzymania w Premier League.

Zabrzmi to brutalnie, ale Barcelonie może w takim układzie zależeć na spadku „The Toffees” do Championship, ponieważ wtedy cena za 22-letniego pivota z pewnością znacząco by spadła, co przy ograniczonych zasobach finansowych klubu z Katalonii mogłoby się okazać zbawienne.

Onana jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 50 milionów euro. Na Goodison Park trafił 2 sezony temu z francuskiego Lille za kwotę o 15 milionów niższą.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Celje – Legia Warszawa. O której godzinie i gdzie mecz? [TRANSMISJA]
Brzęczek stworzył maszynę. Ogromne zainteresowanie kadrą U21
Starcia kiboli w Madrycie. „Kibice Lecha należą do jednych z najgroźniejszych w całej Europie”
Film Lecha o warunkach na stadionie Rayo robi furorę w Hiszpanii. Prasa komentuje
Dlatego wybrał Lecha Poznań. Podał konkretny argument
Mówi hiszpańskiej prasie, co go zaskoczyło w Lechu. „Nigdy wcześniej tego nie widziałem”
Mateusz Borek o relacji z Wojciechem Szczęsnym: Nigdy nie byliśmy jakoś bardzo blisko
Lech Poznań z dobrymi wieściami przed hitem z Rayo! Tego oczekiwano
Trener Rayo wprost opisał Lecha. Zachował wielki respekt
Urban widzi go w kadrze, Lech musi na niego uważać. O Alemao mówi się coraz więcej