Niespodziewane potknięcie Jagiellonii
Jagiellonia Białystok przegrała z zespołem FK Mlada Boleslav wynikiem 0:1. Czeski zespół wykorzystał swoją szansę i to właśnie on sięgnął po ważne trzy punkty w Lidze Konferencji UEFA. Po tym spotkaniu głos zabrał Adrian Siemieniec.
Trener polskiego klubu podkreślał, że rywal zagrał bardzo dobre zawody. Mimo porażki starał się patrzeć pozytywnie. Zauważył, że cały rok 2024 w wykonaniu drużyny z Podlasia zasługuje na duże uznanie. Nikt się przecież nie spodziewał, że w Jagiellonii będzie aż tak dobrze.
— Musimy trochę wyzbyć się zbyt dużych oczekiwań przed tym ostatnim meczem. Myślę, że wcześniej niewielu przewidywało taki scenariusz, że na kolejkę przed końcem fazy ligowej Ligi Konferencji będziemy mieć realne szanse na awans do 1/8 finału rozgrywek. Musimy doceniać to, co już mamy. Patrzymy szerzej, wiemy, w jakim jesteśmy miejscu. Za nami świetny i historyczny rok dla Jagiellonii. Nie chcemy skupiać się na konsekwencjach najbliższego meczu, tylko wyjść na boisko i zrobić wszystko, by wygrać — podsumował zmotywowany szkoleniowiec.