Ancelotti nie ma wyjścia. Podjął decyzję, musi zaryzykować

Vinicius wraca do gry

Vinicius w meczu “Królewskich” z Leganes (24. listopada, wygranym 3:0) odniósł kontuzję mięśnia dwugłowego uda. Spekulowano, że Brazylijczyk wróci do gry najwcześniej na finał Pucharu Interkontynentalnego, który odbędzie się 18. grudnia. Ostatecznie rekonwalescencja piłkarza przeszła szybciej niż początkowo przypuszczano i jest on już gotowy do gry.

Edu Aguirre z “El Chiringuito” donosi, że Vinicius zagra we wtorkowym spotkaniu z Atalantą od pierwszych minut. Carlo Ancelotti takim ruchem zdecydowanie podejmie spore ryzyko, bo jego zawodnik ma za sobą zaledwie kilka sesji treningowych od momentu odniesienia kontuzji. Starcie z rozpędzoną włoską ekipą z pewnością będzie toczyło się na wysokim tempie.

Vini jest jednak tak istotną częścią składu “Carletto”, że szkoleniowiec jest gotów przyśpieszyć jego powrót. 24-letni skrzydłowy w tym sezonie rozegrał osiemnaście meczów, w których strzelił dwanaście goli i zanotował osiem asyst. Przy skomplikowanej sytuacji Realu Madryt w tabeli Ligi Mistrzów (24. miejsce, trzy porażki w ostatnich czterech meczach), każdy punkt jest dla nich na wagę złota.