HomePiłka nożnaDawidowicz wrócił i… znów zawiódł. Włosi już nie wytrzymują

Dawidowicz wrócił i… znów zawiódł. Włosi już nie wytrzymują

Źródło: CalcioHellas.it

Aktualizacja:

Paweł Dawidowicz wyszedł w pierwszym składzie Hellasu Verona na niedzielne starcie z Empoli. Jego zespół przegrał ten mecz 1:4. Polak znów jest krytykowany za swoją dyspozycję.

Dawidowicz

screen Eleven

Dawidowicz ciągle bez formy

Paweł Dawidowicz został odsunięty od wyjściowego składu w starciu z Cagliari po tym, jak zaprezentował się we wcześniejszym meczu, z Interem (0:5). W bieżącej kolejce, w której Hellas Verona zmierzył się na własnym obiekcie z Empoli, polski defensor otrzymał ponownie szanse gry od pierwszych minut. Można śmiało powiedzieć, że jej nie wykorzystał.

Hellas przegrał bowiem 1:4, a Dawidowicz jest przez włoskie media postrzegany jako jeden z winowajców tego rezultatu. — Mógł lepiej zachować się przy drugiej straconej bramce. Generalnie nigdy nie daje poczucia bezpieczeństwa. Być może jego przygoda w Veronie powinna dobiec końca… – czytamy na portalu „Calcio Hellas”. — Występ rodem z horroru, podobnie jak reszta defensywy. Z niepokojącą regularnością był obdarzane jego wady przez ofensywę rywali – dodało „Tuttomercatoweb”.

Hellas Verona przegrał siedem z ostatnich ośmiu rozegranych spotkań. Ekipa Dawidowicza znajduje się obecnie na siedemnastym miejscu tabeli Serie A. W następnej kolejce zmierzą się na wyjeździe z Parmą (15.12).

Źródło: SofaScore

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Korona już witała się z awansem. I wtedy w 99. minucie wydarzyło się to! Sensacja w PP! [WIDEO]
Skandalistka zmienia barwy. „To moja nowa ojczyzna”
Znany skład polskiej delegacji na losowanie MŚ 2026
Raków poluje na skrzydłowego. Latem chciał go Lech Poznań
Papszun zabiera do Legii całą „armię”? Oprócz niego 15 członków sztabu
Jan Urban przyznaje się do błędu. „On miał nie zagrać z Maltą”
Zwrot akcji. Marek Koźmiński wycofuje się z zakupu 2-ligowca
Ten klub chce Podolskiego. Ambitny plan nowego zarządu
Neymar bohaterem Santosu. Tak pomaga w walce o utrzymanie [WIDEO]
Avia Świdnik reaguje na wpadkę ze słupkiem. „Ona też była gotowa”