HomePiłka nożnaKapitan Śląska przemówił. “Nikt nie chce”

Kapitan Śląska przemówił. „Nikt nie chce”

Źródło: Śląsk.net

Aktualizacja:

Śląsk Wrocław jest w beznadziejnej sytuacji. Po meczu z Lechią Gdańsk głos zabrał kapitan drużyny Peter Pokorny, który porozmawiał z portalem Śląsk.net.

Peter Pokorny

Sipa US / Alamy

Śląsk wciąż bez zwycięstwa. Pokorny zabrał głos

Lechia Gdańsk wygrała 1:0 ze Śląskiem Wrocław w sobotnim meczu przyjaźni. Wicemistrzowie Polski są pogrążeni w kryzysie. Po spotkaniu przemówił kapitan Peter Pokorny. – Nie jest to dla nas łatwa sytuacja. W szatni wiemy, jak się czujemy, ale nie będziemy mówić o tym na zewnątrz, jest bardzo ciężko, ale my wiemy, w jakiej jesteśmy sytuacji i walczymy dalej – powiedział w rozmowie z portalem Śląsk.net.

Pokorny podkreślił, że Śląsk chce utrzymać się w Ekstraklasie. – Widzicie, jak gramy, mamy dużo okazji w pierwszej połowie i jak my nie strzelimy pierwszego gola, nasza pewność siebie mocno spada. Potrzebujemy wykorzystywać te sytuacje i zbudować mental na pełne 90-minut. Jest to trudna sytuacja dla wszystkich piłkarzy i nikt nie chce grać o spadek. Sam widziałeś, jakie mieliśmy doskonałe sytuacje, jak mieliśmy sam na sam dwa razy i nic nie wpadło do siatki, to jest trudno o pewność siebie całego zespołu – przyznał.

Śląsk w tym roku rozegra jeszcze jeden, zaległy, mecz. W sobotę 14 grudnia zagra z Radomiakiem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kolejny piłkarz Barcelony wypada na mecz z Villarrealem! Ależ pech
Mbappe to zrobił! Wyrównał niewiarygodny rekord Cristiano Ronaldo [WIDEO]
Roma przegrała, ale Ziółkowski zdał egzamin. Nie pękł w hicie Serie A
Jeszcze niedawno grał w Radomiaku. Dziś jest warty 40 milionów euro!
Ziółkowski wprost skomentował kryzys w Legii Warszawa
Lech Poznań tworzy nowe stanowisko! Plan brzmi obiecująco
Krzysztof Ratajski w drugiej rundzie MŚ w darcie. Kiedy jego mecz? [TRANSMISJA]
Zagłębie Lubin rewelacją sezonu. Oto nowe wieści ws. przyszłości trenera
Ogromna szansa dla Ziółkowskiego! Pierwszy skład w hicie Serie A
Boniek jest rozdarty w sprawie Grosickiego i Pogoni