HomeSporty walkiSzymon Kołecki wrócił w wielkim stylu. Nie dał żadnych szans rywalowi

Szymon Kołecki wrócił w wielkim stylu. Nie dał żadnych szans rywalowi

Źródło: Polsat Sport

Aktualizacja:

Szymon Kołecki pokonał Oliego Thompsona. Potężne ciosy w parterze rozbiły bezradnego Anglika.

screen / Polsat Sport

Szymon Kołecki wygrał z Olim Thompsonem

Szymon Kołecki po trzech latach wrócił do klatki MMA. Po rozstaniu z KSW związał się z federacją Babilon MMA. Na jubileuszowej 50 edycji gali zmierzył się z Olim Thompsonem, który w przeszłości walczył między innymi w UFC czy KSW.

Polak świetnie wszedł w ten pojedynek. Od początku starał się wywierać presję na rywalu i uderzał bardzo celnie. Sam też przyjął kilka ciosów, ale nie zniechęciło to go do dalszych ataków. W drugiej rundzie Kołecki szukał obaleń i walki w parterze. Z dość dużą łatwością przewracał przeciwnika i próbował sprowadzać go do dosiadu. W trzeciej rundzie 43-latek ponownie zdołał obalić Thompsona. Polak dobrze walczył z góry i uderzał swojego rywala łokciami, skutecznie rozbijając jego twarz. Anglik bardzo mocno krwawił i nie dał rady wstać. Wytrzymał jednak nawałnicę ciosów do ostatniego gongu. Ostatecznie jednogłośną decyzją sędziów wygrał Szymon Kołecki, który w każdej płaszczyźnie był o klasę lepszy od Oliego Thompsona.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

GROMDA 23: niespodzianka w walce wieczoru! Ależ emocje [WYNIKI]
Jan Błachowicz – Bogdan Guskov. Gdzie zobaczyć galę UFC 323? [TRANSMISJA TV, KARTA WALK]
Czas na krwawą jatkę! Przed nami gala Gromda 23. Oto karta walk
KSW wykłada ogromną kasę na stół. Wiadomo, ile Piotr Lisek i „AJ” zarobią za debiut
Oto karta walk grudniowego KSW! Walki mistrzowskie, powrót Szpilki i jeden freak fight
Usyk wyzwał do ringu byłego mistrza świata! Ukrainiec zaskoczył
FAME MMA wbija szpilkę KSW. „Martin, witamy ponownie”
MB Boxing Night 26 „Breakthrough”. Potężne ciosy we Wrocławiu! [RELACJA]
Mateusz Borek zabrał głos ws. dramatu polskiego pięściarza!
Mateusz Borek zapowiada MB Boxing Night 26! „Będzie w ringu ogień”