HomePiłka nożnaRobert Gumny wrócił na boiska Bundesligi! Pierwszy występ w sezonie 2024/25

Robert Gumny wrócił na boiska Bundesligi! Pierwszy występ w sezonie 2024/25

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W drugiej połowie meczu Eintracht Frankfurt – FC Augsburg na murawie pojawił się Robert Gumny. Reprezentant Polski wrócił do gry po poważnej kontuzji kolana.

Robert Gumny

dpa picture alliance / Alamy

Gumny zagrał z Eintrachtem

W minionym sezonie Robert Gumny stracił miejsce w pierwszym składzie Augsburga. Tylko dwa razy zagrał mecz “od deski do deski”. Jakby tego było mało, w marcu Polakowi przytrafiła się poważna kontuzja. Boczny obrońca zerwał więzadła krzyżowe na treningu przed jednym z meczów klubu grającego w Bundeslidze.

Po bardzo długiej przerwie Gumny zaczął trenować z drużyną w listopadzie. Zagrał też dwa mecze w drugiej drużynie Augsburga, po czym… nabawił się kolejnego urazu. Tym razem chodziło o kontuzję biodra. 26-latkowi udało się jednak wrócić do rywalizacji w Bundeslidze przed końcem roku.

W 67. minucie starcia z Eintrachtem Frankfurt reprezentant Polski zastąpił Henriego Koudoussou. Tym samym zaliczył pierwszy występ w lidze niemieckiej od 266 dni. Jego drużyna ostatecznie zremisowała 2:2 z uczestnikiem Ligi Europy.

Robert Gumny ma na swoim koncie 94 występy w niemieckiej elicie. Obrońca ekipy prowadzonej przez Jessa Thorupa strzelił dwa gole i zaliczył trzy asysty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Artur Siódmiak komentuje zwolnienie Lijewskiego. Nie ma wątpliwości
Oficjalnie: Reprezentacja Polski traci selekcjonera! Znamy następcę
Barcelona wybrała. To ich priorytet na letnie okno transferowe
Marcin Lijewski odejdzie!? Przyszłość selekcjonera przesądzona
Kolejna afera w reprezentacji Polski! Oberwało się selekcjonerowi. I to od jednego z liderów
Polska z Pucharem Prezydenta. Kompromitacja z USA była o krok
Lider reprezentacji spakował się i wyjechał ze zgrupowania. Afera na całego. “Dla mnie jest to niezrozumiałe”
Kamil Syprzak opuścił zgrupowanie reprezentacji! Będą konsekwencji
Sławomir Szmal przemówił. Co z przyszłością Marcina Lijewskiego?
Polacy przegrali ze Szwajcarią! Koniec marzeń o awansie