Napoli chce Kiwiora, lecz Arsenal jest nieugięty
Jakub Kiwior nie jest raczej pierwszym wyborem Mikela Artety. W sezonie 2024/25 reprezentant Polski tylko raz pojawił się w wyjściowej jedenastce Kanonierów. Sytuacji stopera przyglądają się kluby z najlepszych europejskich lig. Do walki o podpis piłkarza włączyło się Napoli, a więc lider Serie A. Zwolennikiem transferu ma być sam Antonio Conte.
Rzecz w tym, że na razie obie strony nie mogą dojść do porozumienia w sprawie warunków transferu. Aurelio De Laurentis nie chce wydawać wielkich pieniędzy w zimowym okienku transferowym – zwłaszcza, że na ławce rezerwowych wciąż siedzi Rafa Marin, który kosztował ekipę spod Wezuwiusza 12 milionów euro. Według informacji portalu areanapoli.it ekipa prowadzona przez Antonio Conte wolałaby wypożyczyć Kiwiora.
Arsenal nie chce się jednak na to zgodzić. W grę wchodzi jedynie sprzedaż reprezentanta Polski. Wiele wskazuje zatem na to, że Napoli będzie musiało obejść się smakiem. Portal Transfermarkt wycenia Polaka na 30 milionów euro. Kanonierzy mogą pozwolić sobie na dyktowanie warunków, ponieważ kontrakt obrońcy obowiązuje aż do czerwca 2028.
Kiwior nie będzie jednak narzekał na brak zainteresowania. Spekuluje się, że obrońcą Arsenalu poważnie interesuje się Juventus Turyn. Bianconeri mają własne problemy, jeśli chodzi o środek obrony. Co więcej, 24-latka dobrze zna Thiago Motta, a więc trener “Starej Damy”. W następnych tygodniach reprezentant Polski musi jednak skupić się na grze w ekipie z Londynu. Stoper zebrał świetne recenzje po meczu z Manchesterem United.