Historia Barcelony
Leo Messi to niewątpliwie największa legenda w dziejach FC Barcelony. Nic więc dziwnego, że podczas wyjątkowego wywiadu w hiszpańskiej gazecie “Mundo Deportivo” z okazji 125 urodzin Blaugrany, to właśnie Argentyńczyk został poproszony o wskazanie innych najważniejszych postaci.
Już na starcie 37-latek powiedział, że to trudne zadanie, bo można łatwo o kimś zapomnieć, ale i tak podjął wyzwanie. — Wielkie gwiazdy futbolu zawsze chciały przyjść do Barçy i być w niej: od Cruyffa, przez Puyiego, Iniestę, Xaviego, dwóch Luisów Suárezów, Christo (Stoiczkowa), Pepa jako piłkarza i potem trenera, Ronniego, Rijkaarda (dodaję go ze względu na to, ile znaczył dla mnie i dla klubu), Diego (Maradonę), który, choć był krótko, wygenerował ogromny wpływ ze względu na to, kim był, Koeman z golem na Wembley w pierwszym Pucharze Europy. Słyszałem też wiele o Césarze, Kubali i tym ataku, który Serrat wymienia w swojej piosence: Basora, César, Kubala, Moreno i Manchon — podsumował ośmiokrotny zdobywca Złotej Piłki cytowany przez portal FCBarca.com.
Messi zaznaczył, że do Barcy zawsze przychodziło wielu wybitnych piłkarzy i trenerów, więc grono legend jest naprawdę szerokie. Trudno nie zgodzić się z jego wyborami, ale na wszelki wypadek i tak dodatkowo zapewnił, że zapomniał o wielu ważnych osobach. Mimo upływu lat wielki piłkarz wciąż darzy Barcelonę i wszystko, co z nią związane ogromnym sentymentem.