HomePiłka nożnaPatalon wyznaje: W pewnym momencie zaczęłam się modlić

Patalon wyznaje: W pewnym momencie zaczęłam się modlić

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Nina Patalon prowadzi reprezentację Polski od 2021 roku. Doprowadziła nasz zespół do awansu na Euro. W pomeczowej rozmowie z dziennikarzami wyjawiła, jakie emocje towarzyszyły jej w decydujących minutach finału baraży.

Patalon

(Newspix via ZUMA Press)

Nina Patalon ujawnia, co czuła w Wiedniu

Polskie piłkarki pierwszy raz w historii zagrają na mistrzostwach Europy. Nasza kadra przypieczętowała awans wygrywając w Wiedniu z Austriaczkami. Jedynego gola zdobyła Ewa Pajor. Awans to także wielkie wydarzenie dla Niny Patalon, która jest selekcjonerką reprezentacji od 2021 roku.

Patalon w pomeczowej rozmowie z dziennikarzami nie ukrywała, że towarzyszyły jej wielkie emocje. –  Zdecydowanie spokojniejsza byłam w Gdańsku. Tu przez cały mecz towarzyszyły mi emocje. W pewnym momencie zaczęłam się modlić. Spojrzałam do góry i mówię: „załatwcie to za mnie, bo ja muszę jakoś wytrzymać” – wyjawiła cytowana przez TVP Sport.

Myślę, że trzeba zawsze wierzyć. Mówię to z pełną odpowiedzialnością: w momencie losowania baraży poczułam, że awansujemy. Od początku mówiłam wszystkim: „zaufajcie nam, zrobimy to” – dodała 38-latka.

Euro rozegrane zostanie w lipcu w Szwajcarii. Losowanie grup zaplanowano na 16 grudnia.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne
Złe wieści dla Jagiellonii. Chciano tego uniknąć, liczono na zwrot akcji
Kane typowany na następcę Lewandowskiego. Jest reakcja Barcy
Wieczysta pytała o znanego trenera. Nie do wiary, ile chciała dać mu pieniędzy
Były kadrowicz wraca do Probierza. „Dla mnie to kryminał”
Wieczysta zamierza zszokować. Chce obsypać złotem gwiazdora Ekstraklasy
Żewłakow wysoko ceni tego trenera. Rzecznik odpowiada
UEFA podała zasady kwalifikacji na Euro 2028. Dobre wieści dla Polski
Oni mogą zastąpić Pepa Guardiolę. Na liście m.in. trener giganta!
Urban dał szansę temu piłkarzowi. Wcześniej był pomijany. „To mnie bolało”