HomePiłka nożnaŻukowski ocenił sytuację Śląska: Żałujemy, ale chcemy się podnieść

Żukowski ocenił sytuację Śląska: Żałujemy, ale chcemy się podnieść

Źródło: Śląsk Wrocław

Aktualizacja:

Śląsk Wrocław zakończył swoją przygodę w Pucharze Polski na 1/8 finału. Na gorąco po odpadnięciu z rozgrywek głos zabrał Mateusz Żukowski.

Mateusz Żukowski

Mateusz Porzucek PressFocus

Porażka Śląska

Śląsk Wrocław nie miał szczęścia nawet w serii rzutów karnych. WKS odpadł w 1/8 finału Pucharu Polski po zaciętej rywalizacji z Piastem Gliwice. — Uważam, że nasza gra jest dobra, choć oczywiście może być lepsza. Jest trochę pozytywów po tym spotkaniu, ale niestety kończymy ten dzień bez awansu — powiedział po spotkaniu rozżalony Mateusz Żukowski.

Zawodnik, który po zmianie sztabu szkoleniowego stał się podstawowym napastnikiem Trójkolorowych wypowiedział się także na temat aktualnej sytuacji klubu. Zwrócił uwagę na odpowiednie nastawienie do kolejnego meczu. — Nie możemy myśleć o naszej sytuacji w tabeli, a trenować i walczyć, aby w meczu z Lechią zdobyć trzy punkty. Nic innego nas nie interesuje. Chcemy się w Gdańsku przełamać. Szkoda odpadnięcia z Pucharu, bo to najszybsza droga do fajnych meczów w Europie. Żałujemy, ale chcemy się podnieść — podsumował zmotywowany 23-latek.

*Reklama

Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +

Wrocławscy kibice czekają teraz, by za słowami poszła też lepsza gra na boisku. W następnym spotkaniu Śląsk Wrocław zmierzy się w 18. kolejce PKO BP Ekstraklasy z Lechią Gdańsk. Starcie najgorszych drużyn naszej ligi odbędzie się już w sobotę 7 grudnia o godzinie 14:45.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Arsenal wygrywa w hicie kolejki! Pełny mecz Jakuba Kiwiora
Pogoń gra dalej w Pucharze Polski. Grad goli [WIDEO]
Ceferin mówi wprost. Legia i Jagiellonia osiągną sukces w LKE
Królewski docenił Polonię. Ładny gest prezesa Wisły
Kacper Rosa zabrał głos ws. przyszłości. Kontrakt wygasa za pół roku
Lechia Gdańsk wydała komunikat. Zaprzecza medialnym doniesieniom
Szpakowski zabrał głos. Tam powinna grać reprezentacja
Kiwior z olbrzymią szansą! Pierwszy skład w wielkim hicie
Ruch gra dalej w PP. Szulczek: Skoro Wisłę stać, to nas też
Wyjawiono żądania gwiazdy Bayernu. Tyle chce zarabiać