HomePiłka nożnaMarzenia stały się faktem. Polki wywalczyły awans na Euro i wygrały coś więcej!

Marzenia stały się faktem. Polki wywalczyły awans na Euro i wygrały coś więcej!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet po raz pierwszy w historii zagra w finałach mistrzostw Europy!!! Polki wywalczyły awans dzięki zwycięstwu w barażach nad Austrią. Wygrały być może jeszcze coś więcej niż sam sukces sportowy – lepszą przyszłość piłki kobiecej w Polsce.

Kacper Pacocha/Newspix via ZUMA Press

Polki jadą na Euro 2025! Marzenia stały się rzeczywistością

Choć reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet istnieje od 1981 roku, to dotychczas nie grała na żadnym wielkim turnieju. Poza sukcesami w kategoriach juniorskich, a konkretniej na mistrzostwach Europy do lat 17 w 2013 oraz 2024 roku, polska piłka kobieca nie może pochwalić się niczym wielkim. Szansa awansu na mistrzostwa Europy w Szwajcarii była więc szansą na historyczny sukces i udział w pierwszym seniorskim wielkim turnieju.

Polki nie przystępowały do barażów w roli faworytek. Z Austrią przegrały bowiem w tym roku już dwukrotnie, a same rywalki to klasa sama w sobie. Mimo to zawodniczki Niny Patalon zdołały zrobić coś wielkiego. Najpierw wygrały w Gdańsku 1:0 po trafieniu Natalii Padilli-Bidas, a w rewanżu 1:0 w Wiedniu po trafieniu Ewy Pajor. Po końcowym gwizdku spotkania rewanżowego Polki padły sobie w ramiona i z wielką radością celebrowały sukces. I to, że napisały historię. To był wyjątkowy wieczór w szczególności dla Ewy Pajor, która we wtorek obchodziła 28. urodziny. I w dzień swojego święta sprawiła sobie być może najpiękniejszy prezent w życiu – zdobyła gola na 1:0 i przypieczętowała awans Polek na mistrzostwa!

Jeszcze kilkanaście miesięcy temu mało kto marzył o tym, że nasze piłkarki zagrają na Euro w 2025 roku. Po tym jak okazało się, że Polska nie zorganizuje turnieju i nie będą miały awansu “z marszu”, marzenia o grze na wielkim turnieju mocno się oddaliły. A nasze piłkarki zrobiły coś niesamowitego na boisku. Pokonały wyżej notowane rywalki i ich marzenia, a także marzenia wielu kibiców w całej Polsce, stały się rzeczywistością.

Piłka kobieca coraz popularniejsza w Polsce. A awans na Euro jeszcze pomoże

W ostatnich latach piłka kobieca w Polsce stawała się coraz popularniejsza. Dowód? Rekord frekwencji na meczu reprezentacji. W październiku na Polsat Plus Arenie mecz z Rumunkami oglądało 8449 kibiców. Sam stadion w Gdańsku stał się domem naszych pań na najbliższe 3 lata. Także mecze Ekstraligi cieszą się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. Niemały wpływ na rozwój tej dyscypliny w naszym kraju ma Ewa Pajor. 28-latka najpierw święciła sukcesy w Wolfsburgu, a teraz jest liderką FC Barcelony. Gra w jednym z największych klubów świata, a to z pewnością przyciąga kibiców.

Wiele osób związanych z polską piłką kobiecą mówiło w ostatnim czasie o tym, że sukces kadry jeszcze zwiększy popularność tej dyscypliny w naszym kraju. Ciężko się z tym nie zgodzić. Polki wciąż pozostawały w cieniu reprezentacji mężczyzn, która choć nie odnosi wielkich wyników, to regularnie gra na najważniejszych imprezach. Teraz powinno się to zmienić. Polki wywalczyły więc nie tylko awans na Euro, ale też zagrały o coś wiecej – o przyszłość dyscypliny. A przy okazji spełniły marzenia swoje i nasze.

Ewa Pajor
SPP Sport Press Photo. / Alamy Stock Photo

Mistrzostwa Europy w Szwajcarii odbędą się w lipcu 2025 roku. Polki nie będą tam faworytkami, ale sama ich obecność na wielkim turnieju będzie zaszczytem i dumą.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Szpakowski zabrał głos. Tam powinna grać reprezentacja
Kiwior z olbrzymią szansą! Pierwszy skład w wielkim hicie
Ruch gra dalej w PP. Szulczek: Skoro Wisłę stać, to nas też
Wyjawiono żądania gwiazdy Bayernu. Tyle chce zarabiać
Korona gra dalej w Pucharze Polski! Widzew za burtą [WIDEO]
Patalon wyznaje: W pewnym momencie zaczęłam się modlić
Sceny w Pucharze Polski. Dwie żółte kartki w… pięć sekund! [WIDEO]
Rzecznik Ruchu tłumaczy kibiców. Echa meczu w Skierniewicach
Skandaliczne zachowanie w Pucharze Niemiec! Wyleciał z boiska [WIDEO]
Mateusz Stolarski szczerze o współpracy z Jakubasem. “Nigdy”