Adamek jasno o swojej przyszłości
Tomasz Adamek to jeden z najbardziej utytułowanych pięściarzy w historii polskiego boksu. Zawodnik urodzony w Żywcu zdobywał tytuły mistrza świata w wadze półciężkiej i junior ciężkiej. Ostatni raz do ringu wszedł w październiku 2018. Przegrał wówczas z Jarrellem Millerem przez nokaut.
Od tego czasu Adamek przeszedł do oktagonu. Na gali XTB KSW Epic skrzyżował rękawice z Mamedem Chalidowem. Wielki pojedynek gwiazd sztuk walki zakończył się zwycięstwem “Górala”. Weteran polskiej sceny MMA nabawił się kontuzji ręki. Pięściarz stoczył też dwie walki dla federacji FAME MMA. Okazał się lepszy od Patryka Bandurskiego i Kasjusza “Don Kasjo” Życińskiego, którego pokonał pod koniec sierpnia.
Wydaje się jednak, że doświadczony bokser jest głodny nowych wyzwań. W niedzielę opublikował post na Instagramie z okazji swoich 48. urodzin. Pod zdjęciem, na którym widać najbliższą rodzinę Adamka zamieścił krótki komentarz.
– 48, ale duchem 30. W zdrowiu i sile gotowy na Nowy Rok i kolejne ringowe wojny – napisał na Instagramie.
Może to oznaczać, że w najbliższym czasie Adamek wróci do ringu. Chętnych na potencjalną walkę z “Góralem” zdecydowanie nie brakuje. W ostatnich miesiącach na temat 48-latka publicznie wypowiadał się m.in. Andrzej Fonfara, Marcin Najman i Artur Szpilka.