HomePiłka nożnaJagiellonia wywozi cenny punkt ze Szczecina. A mogła zgarnąć komplet

Jagiellonia wywozi cenny punkt ze Szczecina. A mogła zgarnąć komplet

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W jednym ze zdecydowanie najciekawszych meczów 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy Pogoń Szczecin zremisowała u siebie 1:1 z Jagiellonią Białystok. Mistrzowie Polski trafiali do siatki łącznie trzy razy, ale sędziowie nie uznali im dwóch trafień.

Imaz

Szymon Gorski / PressFocus

Koulouris wyprowadził Pogoń na prowadzenie

Pogoń Szczecin przystępowała do tego spotkania po pierwszym w tym sezonie zwycięstwie na wyjeździe – przed tygodniem pewnie wygrała 3:0 z Lechią Gdańsk. Jagiellonia z kolei notowała serię trzech kolejnych remisów, w tym w ostatni czwartek 3:3 na wyjeździe z NK Celje w Lidze Konferencji.

W pierwszych fragmentach meczu lepsze wrażenie sprawiała Pogoń, a Efthymios Koulouris mógł się wpisać na listę strzelców już w 9. minucie, ale dobrą interwencją popisał się Dawid Abramowicz. Pięć minut później bramkarz Jagiellonii wyciągał piłkę z siatki – Grek świetnie wykorzystał podanie od Wahana Biczachczjana i otworzył rezultat spotkania.

Mistrzowie Polski odpowiedzieli w 25. minucie – Valentin Cojocaru z trudem obronił strzał Darko Czurlinowa. Nieco lepsze wrażenie w pierwszej części meczu sprawiała Pogoń, która po bramce Koulourisa schodziła do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.

Imaz ratuje punkt Jagiellonii

Jako pierwsi po zmianie stron ponownie zagrozili gospodarze – w 51. minucie groźnie uderzał Linus Wahlqvist, ale trzy minuty później to Jagiellonia cieszyła się ze strzelenia gola. Po składnej akcji Kristoffer Hansen dograł do Jesusa Imaza, a ten precyzyjnym uderzeniem znalazł drogę do siatki.

Niemal od razu Pogoń starała się odpowiedzieć na strzelonego gola, ale w 56. minucie ponownie świetnie spisał się Abramowicz, broniąc strzał Kacpra Łukasiaka. W 64. minucie Jagiellonia po raz drugi trafiła do siatki – na listę strzelców wpisał się Hansen, ale sędziowie słusznie dopatrzyli się w tej sytuacji pozycji spalonej.

Ostatni kwadrans rozpoczął się od dwóch okazji dla obu ekip – próbowali Pululu i Przyborek, jednak żaden z nich nie zdołał wbić piłki do siatki. W 82. minucie dokonał tego Lamine Diaby-Fadiga, ale i tym razem na przeszkodzie mistrzom Polski stanęły przepisy. Francuz minimalnie spalił i gol ten nie mógł zostać uznany. Do końcowego gwizdka rezultat nie uległ już zmianie.

Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 1:1
Gole: Koulouris 14′ – Imaz 54′
Żółte kartki: Zech – Costa Silva, Czurlinow
Wyjściowy skład Pogoni: Cojocaru – Koutris, Borges, Wahlqvist, Lis – Kurzawa, Łukasiak, Grosicki, Ulvestad, Biczachczjan – Koulouris
Wyjściowy skład Jagiellonii: Abramowicz – Costa Silva, Dieguez, Stojinović, Sacek – Imaz- Nguiamba, Listkowski – Czurlinow, Pululu, Hansen

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wieczysta szuka trenera i chce byłego gracza Chelsea! To byłaby prawdziwa bomba
Kolejny trener w Ekstraklasie zwolniony? Jest decyzja!
Królewski nie gryzie się w język. Mówi o przekładaniu meczów przez żałobę
Nie tylko Jan Urban! Kolejny czołowy trener dostał ofertę od Wieczystej
Legia pożegnała się z ważną postacią! Jest oficjalny komunikat
Lechia Gdańsk znów w strefie spadkowej. “Wróciliśmy do piekła”
Nieprawdopodobna historia drużyny Polaków. Awansują wtedy, gdy umiera papież!
Jednak nie Górnik Łęczna. To oni zostaną klubem filialnym Jagiellonii?
Mioduski wypalił w angielskich mediach. Mówi o… Legii w Lidze Mistrzów
Polak królem samobójów. Historyczny wynik. 30 lat czekania