Murawski odpowiada Wszołkowi
Nie milkną echa sromotnej porażki Legii Warszawa z Lechem Poznań. Kolejorz zdeklasował na własnym stadionie swojego odwiecznego rywala, aż 5:2. Kilka dni po meczu, Paweł Wszołek był gościem programu “Turbokozak Extra”. Na antenie Canal Plus Sport 32-latek postanowił wbić szpilkę Lechowi.
– Wierzę, że zdobędziemy w tym sezonie mistrzostwo Polski, jeśli będziemy punktować jak w ostatnich meczach, nie licząc tego spotkania w Poznaniu. Mieli szczęście, że to był nasz siódmy mecz w okresie, w którym graliśmy co trzy dni. Taka jest prawda. Niech sobie myślą, że zagrali super mecz, ale my mamy swoje do udowodnienia – zaczepiał Wszołek.
Po chwili dodał także swój komentarz dotyczący przewagi Legii nad Lechem w Lidze Konferencji Europy oraz Pucharze Polski.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. W obronie swojego klubu stanął Radosław Murawski, który jest ważnym ogniwem Lecha. Pomocnik na konferencji przed meczem z Piastem wrócił jeszcze do starcia z Legią i wypowiedzi Pawła Wszołka.
– Cieszę się, że mamy taką przewagę nad Legią, bo to pokazuje naszą dominację w tym sezonie. Gdy czytam komentarze po meczu niektórych zawodników rywala, tłumaczących się, to apeluję o rozsądek. Ile bramek musimy wam strzelić, żebyście chociaż raz uznali wyższość rywala. Doceńcie klasę rywala – odparł Radosław Murawski.
