Wojciech Cygan jasno o transferach Rakowa
Raków Częstochowa ma za sobą bardzo intensywne lato. Doszło do zmiany na stanowisku trenera – Dawida Szwargę zastąpił powracający Marek Papszun. Utytułowany szkoleniowiec dostał aż dziesięciu nowych piłkarzy. Do ekipy spod Jasnej Góry trafił m.in. Ariel Mosór, Michael Ameyaw i Jonatan Braut Brunes.
Pod wodzą Papszuna Medaliki wróciły do ligowej czołówki. Po 16. kolejkach PKO BP Ekstraklasy Raków zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Okazuje się jednak, że częstochowianie nie zamierzają się na tym zatrzymywać. Wojciech Cygan przekonuje, że już teraz klub rozmawia z zawodnikami, którzy mogą dołączyć do zespołu po zakończeniu rundy jesiennej. Przewodniczący rady nadzorczej Rakowa nie chciał jednak zdradzać, czy jest ktoś, z kim Raków osiągnął już porozumienie.
– Na pewno nie będziemy bierni w tym okienku. Tak naprawdę przygotowujemy się do niego od momentu zamknięcia poprzedniego. Rozmowy trwają. Jesteśmy na różnych etapach, jeśli chodzi o poszczególnych zawodników. Ciężko dzisiaj mówić, czy to będzie duża grupa. Wydaje mi się, że to może być w miarę spokojne okienko w Częstochowie – powiedział w rozmowie z “Polsatem Sport”.
– Jeden-dwóch zawodników, to byłoby ekstremalnie spokojne okienko. Myślę, że jednak będzie trochę więcej – dodał.
Obecnie zespół z Częstochowy traci pięć punktów do Lecha Poznań, który zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Podopiecznych Marka Papszuna wyprzedza także Jagiellonia Białystok. W najbliższej kolejce PKO BP Ekstraklasy Raków zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Mecz rozpocznie się 30 listopada (sobota) o godzinie 20:15.