HomePiłka nożnaLech pochwalił się kibicami. Wykręcili wynik z europejskiej czołówki

Lech pochwalił się kibicami. Wykręcili wynik z europejskiej czołówki

Źródło: Lech Poznań

Aktualizacja:

Lech Poznań pochwalił się znakomitymi wynikami pod względem frekwencji, jaką wykręcił w dziewięciu domowych meczach w obecnym sezonie. Jak się okazało, „Kolejorz” znalazł się w europejskiej czołówce, jeśli chodzi o średnią liczbę widzów na mecz.

Lech Poznań

Damian Kosciesza / PressFocus

Lech zakończył granie u siebie w 2024 roku

W sobotę podopieczni Nielsa Frederiksena rozegrali ostatni w tym roku kalendarzowym mecz przed własną publicznością. „Kolejorz” bez większego problemu dopisał do swojego konta trzy punkty po zwycięstwie 2:0 nad GKS-em Katowice, a na listę strzelców wpisywali się Mikael Ishak i Ali Gholizadeh.

Z wysokości trybun spotkanie to obejrzało 28 254 kibiców, co było niemal wyrównaniem dotychczasowej średniej od początku sezonu. W dziewięciu domowych meczach na obiekcie przy Bułgarskiej pojawiło się łącznie 261 917 widzów, czyli średnio 29 102 osoby na jedno starcie.

Imponująca frekwencja na stadionie Lecha

Przy tej okazji klub ze stolicy Wielkopolski podzielił się kilkoma faktami statystycznymi. Biorąc pod uwagę wszystkie ligi w Europie, Lech z taką frekwencją zajmuje 59. miejsce. Wyłączając z tego grona ligi TOP 5, wówczas „Kolejorz” zajmuje wysoką, 11. lokatę.

Przed Lechem pod względem średniej liczby widzów znalazły się duże marki – Benfica Lizbona (59 972), Ajax Amsterdam (54 481), Rangers (47 878), Feyenoord Rotterdam (47 500), Celtic (47 217), FC Porto (44 830), Sporting Lizbona (42 427), Galatasaray (42 175), Fenerbahce (38 078) i PSV Eindhoven (33 250).

Lech pochwalił się również, jakie kluby znalazły się za nim w tej stawce. Wymieniono m.in. Young Boys Berno (28 968), AIK Sztokholm (28 589), FC Kopenhagę (26 808) czy AEK Ateny (24 907).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tylu trenerów Legia miała na liście przed Iordanescu. Aż się nie chce wierzyć
Fatalne informacje dla Rakowa. Gwiazda nie może stanąć na nodze
Odbił się od Jagiellonii, w Rakowie gra świetnie. „Aż dziw bierze”
Mecz Gryfa z Lechem zagrożony? Mamy nowe informacje! [WIDEO]
W Legii była frakcja, która chciała powrotu tego trenera. To byłaby sensacja
Bułka opowiedział o traumie. Pięć osób napadło na jego dom
Gikiewicz antybohaterem Zagłębia. „Kuriozalny błąd, coś niebywałego”
Bułka wyjaśnia powody transferu do Arabii. Oto jasne argumenty
Bułka mówi o swojej rehabilitacji. Najgorszy okres ma już za sobą
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin. Gdzie i kiedy oglądać? [TRANSMISJA]