HomePiłka nożnaJakub Piotrowski: Nieważne jaki, ważne, że awans!

Jakub Piotrowski: Nieważne jaki, ważne, że awans!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Droga reprezentacji Polski na Euro 2024 była dość kręta. Ostatecznie jednak drużyna pojedzie do Niemiec. Radości z tego faktu nie krył Jakub Piotrowski. Pomocnik po meczu wypowiedział się dla Kanału Sportowego w programie Hejt Park.

Jakub Piotrowski

PressFocus

Liczy się tylko awans

Jakub Piotrowski z pewnością zaliczy marcowe zgrupowanie do udanych. Pomocnik Łudogorca Razgrad rozegrał dwa bardzo dobre występy w barażach o awans na Euro 2024 i był ważnym elementem drużyny Michała Probierza w drodze na turniej w Niemczech. 26-latek po meczu nie krył radości ze zwycięstwa nad Walią.

Nieważne jaki, ważne, że awans! Jest duża radość i sporo pozytywnych emocji. Dużo śpiewów, jakieś piwko i wielka radość w szatni – rozpoczął zadowolony pomocnik reprezentacji Polski

Byliśmy gotowi na wszystko. Trenowaliśmy karne i fizycznie wydaje mi się, że też byliśmy lepsi, nawet w dogrywce. Na boisku czułem, że mieliśmy dobre fragmenty. Z każdym meczem też czuję się lepiej z chłopakami na boisku. Kadra z każdym kolejnym spotkaniem się jednoczyła i próbujemy realizować pomysł trenera Probierza – kontynuował Piotrowski.

Cały program Hejt Park po meczu Walia – Polska do obejrzenia poniżej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Wielki talent wraca do Pogoni. Klub skorzystał z klauzuli
148 meczów w Ekstraklasie, wraca po dwóch latach. Arka Gdynia znalazła napastnika
Papszun zamierza zrobić „przegląd wojsk” w Legii. Dzień przed wylotem
Jagiellonia w Holandii. Piłkarze mieszkają w dawnym więzieniu, Masłowski ma kraty w oknie
Czystki w Legii Warszawa rozpoczęte. Tylu zawodników może odejść
Piłkarz Legii Warszawa trafił na celownik GKS-u Katowice
Fatalna sytuacja najbliższego rywala Barcelony. Hit bez masy piłkarzy
Porozumienie osiągnięte. Transfer z Wisły do Wieczystej może dojść do skutku
Grał razem z Astizem, teraz opisał jego warsztat trenerski. Nie miał wątpliwości
Kibice Lecha widzą go w pierwszym zespole. Oto plan Kolejorza na wielki talent