Rostkowski o braku karnego dla Cracovii
Do poważnej kontrowersji doszło w sobotnim meczu Legii Warszawa z Cracovią. Paweł Wszołek zagrał piłkę ręką, za co “Pasom” należał się rzut karny. Arbiter jednak jedenastki nie podyktował. Do sprawy w “Mocy Futbolu” odniósł się Rafał Rostkowski.
– Trudno odpowiedzieć na pytanie, dlaczego doszło do tego błędu. Zawiódł VAR. Piotr Lasyk mógł nie widzieć, że Paweł Wszołek zagrał piłkę ręką, ale od tego jest VAR. Po to ten VAR wymyślono, żeby analizował powtórki z różnych kamer. W ujęciu z kamery za linią bramkową widać wyraźnie, że Wszołek zagrał piłkę ręką. To nie pozostawia złudzeń. Ja wiem, że to był głupi błąd i bezsensowne zagranie, ale tego się nie bierze pod uwagę. Przepis jasno określa, kiedy kontakt z ręką jest przewinieniem. To jest ewidentny rzut karny. Sytuacja czarno-biała i niepodyktowanie jest bulwersujące. Cracovia w drugim meczu z rzędu jest skandalicznie skrzywdzona. Dzieje się coś niepokojącego z sędziami – skomentował.
“Moc Futbolu” trwa na Kanale Sportowym: