Abakar Sylla pokonał własnego bramkarza
W niedzielny wieczór zajmujący 11. lokatę w tabeli Ligue 1 RC Strasbourg mierzył się na wyjeździe z bijącym się o najwyższe lokaty OG Nice. Na boisku lepsi okazali się gospodarze, którzy w drugiej połowie odrobili straty z pierwszej części gry, a dzięki pomocy jednego z zawodników z drużyny rywali zdobyli o jedną bramkę więcej.
Tym pechowcem okazał się Abakar Sylla. Obrońca z Wybrzeża Kości Słoniowej zaliczył tak niefortunną interwencję, że z pewnością będzie śniła mu się po nocach. W 62 minucie spotkania Sylla naciskany przez jednego z rywali chciał oddać piłkę swojemu bramkarzowi i… faktycznie to zrobił, jednak golkiper musiał wyciągnąć futbolówkę z własnej siatki. Panowie mocno się nie zrozumieli i bramkarz minął się z podaniem, które powędrowało w drugą stronę niż myślał.