HomePiłka nożnaAmorim zabrał głos po debiucie. Zaskoczył mówiąc o jego piłkarzach

Amorim zabrał głos po debiucie. Zaskoczył mówiąc o jego piłkarzach

Źródło: Daily Mail

Aktualizacja:

Ruben Amorim w swoim debiucie w roli trenera Manchesteru United zremisował 1:1 z Ipswich. Portugalczyk wyznał w pomeczowych wypowiedziach, że jego zawodnicy za dużo myśleli podczas spotkania.

Ruben Amorim

PA Images / Alamy

Amorim z wnioskami

Sposób w jaki grał Manchester United w tym sezonie jasno wskazywał, że Ruben Amorim nie będzie miał łatwego początku pracy. Wiele jest bowiem w zespole “Czerwonych Diabłów” do naprawy, co widzieliśmy także w ich niedzielnym starciu z Ipswich, w którym padł remis 1:1. Portugalski szkoleniowiec w pomeczowych wypowiedziach podzielił się swoimi przemyśleniami odnośnie gry jego zespołu.

Czułem, że moi piłkarze za dużo myśleli podczas tego meczu. Chodziło o podejmowane przez nich decyzje. W pierwszej połowie byli nieco przestraszeni i zdezorientowani. Nie chodzi tu o formacje w której graliśmy, a o zrozumienie pewnych rzeczy. Mieliśmy tylko dwa treningi, więc zajmiemy się tym – mówił Ruben Amorim.

W czwartek Manchester United zmierzy się z Bodo/Glimt w meczu 5. kolejki Ligi Europy. Trzy dni później “Czerwone Diabły” zagrają z Evertonem w Premier League. Oba starcia odbędą się na Old Trafford.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Możdżonek poparł Mentzena. PZPS błyskawicznie reaguje!
Afera! W roli głównej Marcin Możdżonek i… Sławomir Mentzen. “Jestem zaskoczony”
Wielki powrót Bartosza Kurka! Media: Tam zagra w kolejnym sezonie
Asseco Resovia przegrała pierwszy z dwóch finałów. Oddala się od obrony tytułu
Wilfredo Leon ze szczerą wypowiedzią. Tak traktuje grę dla reprezentacji Polski
Aleksander Śliwka czeka na mecze kadry. I mówi o tym, co dają mu kibice w Japonii [NASZ WYWIAD]
Pojechałam na mecz Polaka do Japonii. Oto co mnie zaskoczyło
Nikola Grbić zdecydował! Oto skład reprezentacji Polski na Ligę Narodów
Sześć zwycięstw i koniec. Passa polskiego klubu przerwana
Drakońska kara dla Polaka w Japonii. Długie zawieszenie