Gorzki powrót Dawidowicza do składu Hellasu
W sobotę Paweł Dawidowicz wrócił do składu Hellasu Werona. Polski stoper w ostatnim czasie nie grał w klubie z powodu czerwonej kartki oraz kontuzji. Powrót 29-latka do drużyny przypadł akurat na spotkanie z Interem Mediolan.
Nerazzurri nie dali Hellasowi żadnych szans. Mistrz Włoch wygrał 5:0. Dawidowicz spędził na murawie tylko pierwszą połowę. Na drugą już nie wyszedł, zastąpił go Daniele Ghilardi.
Marcin Nowomiejski, dziennikarz Eleven Sports, podsumował noty, które 29-latkowi przyznały włoskie gazety. Prasa bardzo surowo oceniła występ Dawidowicza.
Włosi surowo ocenili występ Dawidowicza
“La Gazzetta dello Sport” przyznała mu 4, określając jednocześnie najgorszym graczem Hellasu. W dalszej części dziennikarze napisali, że reprezentant Polski zaliczył “żenujący występ”.
Kolejne włoskie tytuły jeszcze dosadniej oceniają grę Polaka. “Corriere dello Sport” dało mu 3,5, a “Tuttosport” tylko 3.
Przypomnijmy, że ostatni mecz Dawidowicza również nie poszedł po jego myśli. We wrześniowym starciu z Torino 29-letni stoper otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę, prokurując rzut karny dla rywala (którego ten nie wykorzystał). Hellas przegrało tamto spotkanie 2:3.