Musiala prawdopodobnie zostanie w Bayernie
Bayern Monachium wszedł w sezon 2024/25 z przytupem. Po dziesięciu meczach Bundesligi bawarski gigant znajduje się na czele ligowej tabeli. Co więcej, podopieczni Vincenta Kompany’ego mają pięć punktów przewagi nad resztą stawki. Duża w tym zasługa Jamala Musiali, który ma na swoim koncie pięć bramek i jedną asystę w ośmiu występach. Reprezentant Niemiec potwierdza, że może być ważną częścią przyszłości Bayernu.
Monachijczycy mieli jednak powody do zmartwień. Dotychczas nie było wiadomo, czy 21-latek przedłuży umowę, która wygasa w czerwcu 2026. Kibice 33-krotnego mistrza Niemiec mogą jednak odetchnąć z ulgą. Według informacji Floriana Plettenberga oficjalny komunikat w sprawie Musiali to kwestia czasu.
Niemiecki dziennikarz ujawnił, że 21-latek może podpisać kontrakt, który będzie obowiązywał do 2029. Pomocnik ma zarabiać aż 25 milionów euro za sezon. Oznaczałoby to, że reprezentant Niemiec byłby jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy w całym klubie. Do ustalenia zostały już tylko formalności, czyli prowizja dla agenta i ewentualna premia za podpis. Szacuje się, że w ciągu najbliższych czterech lat młoda gwiazda Bayernu zainkasuje łącznie ok. 120 milionów euro.
Sytuacji Jamala Musiali przyglądały się kluby z europejskiej czołówki. Mówiło się o zainteresowaniu FC Barcelony, Realu Madryt i Manchesteru City, który widział w Niemcu potencjalnego następcę Kevina de Bruyne. Wygląda na to, że giganci światowego futbolu będą jednak musieli obejść się smakiem.