Borek o aferze zdjęciowej. „Nie widzę w tym nic złego”
Nie milkną echa słynnego już zdjęcia, które Nicola Zalewski i Piotr Zieliński zrobili po meczu z Portugalią z Cristiano Ronaldo. W obronie reprezentantów Polski stanął Mateusz Borek. – Wydaje mi się dzisiaj, że wolność słowa poszła za daleko. Każdy każdego może skrytykować. Uważam, że ani Piotr Zieliński, ani Nicola Zalewski, ani żaden inny piłkarz reprezentacji Polski przy piłce stykowej z Cristiano Ronaldo nie odstawiliby nogi i szliby na sto procent. Sami często mówimy, że często są to koledzy. Jeśli Piotrek i Nicola mieli taką potrzebę zrobienia sobie zdjęcia, to ja nie widzę w tym nic złego – powiedział w „Mocy Futbolu”.
– Powiem więcej. Ja do dziś żałuję, że nie zrobiłem sobie zdjęcia nigdy z Maradoną. Siedział nade mną na mistrzostwach świata. Pomyślałem sobie „kurcze, wiocha”. A to mój idol. Mam poczucie niedosytu. Są tacy ludzie w zawodzie, których podziwiasz i są dla Ciebie wzorem – dodał.
Chwilę później Borek zwrócił się do Michała Pola, który ma inne zdanie w tej kwestii. – A czy przeszkadzałoby Ci gdyby zrobili sobie zdjęcie przy remisie? – zapytał Borek.
Trwa „Moc Futbolu” przed meczem Polska – Szkocja:
