HomePiłka nożnaReal wciąż chce Laporte! Pojawia się jednak poważny problem

Real wciąż chce Laporte! Pojawia się jednak poważny problem

Źródło: AS

Aktualizacja:

Real mocno naciska na sprowadzenie Aymerica Laporte z Al-Nassr. Sam Hiszpan jest zainteresowany transferem, ale na przeszkodzie mogą stanąć rozbieżności finansowe.

Laporte

Aflo Co. Ltd. / Alamy

Real negocjuje z Laporte

Real usilnie stara się uzupełnić braki kadrowe w formacji defensywnej. Niezmiennie numerem jeden na liście życzeń Królewskich pozostaje Aymeric Laporte. Sam Hiszpan jest zainteresowany przenosinami z Al-Nassr, gdzie nie czuje się najlepiej. Na przeszkodzie może jednak stanąć wynagrodzenie defensora. 30-latek wciąż ma ważny kontrakt z saudyjskim klubem, a obowiązuje on do 30 czerwca 2026 roku. Do tego czasu, na mocy tej umowy, zawodnik ma otrzymać jeszcze około 40 milionów euro, co jest niemożliwe do spełnienia przez Real. Laporte musi obniżyć swoje oczekiwania finansowe, aby przenieść się do Madrytu.

W przeszłości piłkarz z powodzeniem występował w Manchesterze City, a także w Athletic Bilbao. Ponownie mógłby rywalizować na najwyższym poziomie w Europie, czego ponoć sam pragnie. Takie informacje przekazał dziennikarz Eduardo Burgos z „AS-a”.

Kluczowi gracze tacy jak Dani Carvajal, David Alaba i Eder Militao będą niedostępni jeszcze przez pewien czas. Oprócz Laporte, Real chciałby sprowadzić także Mario Hermoso z AS Romy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kacper Urbański ma propozycję z wielkiego klubu! Sensacyjna wiadomość
Gwiazda Bayernu zasili Real Madryt? Znamy najnowsze doniesienia
Jacek Góralski wskazał swojego faworyta do bramki reprezentacji. Stanowcza opinia
Said Hamulić znów kontuzjowany. Kolejna przerwa napastnika
Odważny ruch niemieckiego klubu. To wydarzenie bez precedensu
Bramkarz zdradza reguły trenera Lecha. Czego nie wolno?
Globe Soccer ogłosiło nominacje! Kuriozalna sytuacja z Lewandowskim
Dramat piłkarza Juventusu! To dla niego koniec sezonu
Portugalia ma problem! Ważny gracz nie zagra z Polską
Lech Poznań trenował w okrojonym składzie. Zabrakło nie tylko reprezentantów