Były pracownik Śląska Wrocław ujawnia kulisy zwolnienia. Kuriozalna historia

Nieeleganckie zachowanie Davida Baldy

Andrzej Gomołysek jest analitykiem piłkarskim. W latach 2021-2023 był członkiem sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny Śląska Wrocław. Od października 2023 pracuje w Odrze Opole.

Gomołysek na platformie X (kiedyś Twitter) podzielił się kulisami swojego rozstania ze Śląskiem. Przyznał, że pierwsza i ostatnia jego rozmowa z Davidem Baldą odbyła się dopiero po dwóch miesiącach pracy, i to podczas niej dowiedział się, że zostanie zwolniony. Dodał też, że na odpowiednie dokumenty o zakończeniu współpracy musiał czekać dwa dni.

Gomosyłek ostatecznie rozwiązał kontrakt ze Śląskiem za porozumieniem stron. Wcześniej usłyszał jednak od Baldy, że być może znajdzie się dla niego praca w akademii. Były dyrektor klubu rzucił tylko ten temat, nie odpowiadał już później na telefony czy wiadomości.

Kuriozalna wypowiedź byłego dyrektora Śląska Wrocław

Gdy jednak Gomołysek spotkał Baldę w chwili, gdy opuszczał budynek klubowy, Czech powrócił do rozmowy w sposób daleki od poważnego.

– Ćieść Anziej, nie dzwoniłem, bo nie ma dla Ciebie pracy w akademii, bo nie mamy kamer – rzucił Balda w stronę Andrzeja Gomołyska.

A skoro Český Bajerántek już oficjalnie tango down, pora na anegdotę.

Pierwszą i ostatnią rozmowę z dyrektorem sportowym miałem po dwóch miesiącach jego pracy. Była to ta, na której mnie zwalniano. Samo zwolnienie było zresztą tak bardzo na rympał, że musiałem czekać dwa dni na…

— Andrzej Gomołysek (@agomolysek) November 12, 2024

David Balda 12 listopada 2024 odszedł ze Śląska Wrocław. W klubie z Dolnego Śląska pracował przez niecałe półtora roku.