Boniek bez ogródek o Lewandowskim
W listopadzie reprezentację Polski czekają arcyważne starcia z Portugalią i Szkocją. Od wyników obu spotkań zależy to, czy Biało-czerwoni utrzymają się w dywizji A Ligi Narodów. Przed rozpoczęciem zgrupowania Michał Probierz dostał fatalną wiadomość. Okazało się, że Robert Lewandowski nabawił się urazu pleców w meczu FC Barcelony z Realem Sociedad.
Zbigniew Boniek nie wie, w którym momencie napastnik Dumy Katalonii doznał kontuzji. Zdaniem byłego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Lewandowski po prostu poczuł potrzebę odpoczynku, choć sam uraz nie jest poważny.
– Ja oglądałem cały mecz i nic nie widziałem. Co było nie tak? Zawsze mi się wydaje, że kontuzje po meczu są dziwne. Robert musi umieć sobą zarządzać. Ma 36 lat, pewnie go trochę te plecy pobolewają. Wcześniej też miał taki uraz, chciał sobie odpocząć. Czy Robert by przyjechał, jakby to były dwa mecze o tytuł mistrzostw świata? Robert w wieku 36 lat chce sobie odpuścić, podleczyć się, i musimy sobie bez niego poradzić – powiedział Boniek w programie “Prawda Futbolu”.
Michał Probierz postanowił, że po kontuzji Roberta Lewandowskiego nie będzie dodatkowych powołań do reprezentacji Polski. W meczach z Portugalią (15.11, 20:45) i Szkocją (18.11, 20:45) zastąpi go więc Adam Buksa, Karol Świderski lub Krzysztof Piątek.