Barcelona zainteresowana Omarem Marmoushem
Statystyki Roberta Lewandowskiego mogą imponować. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, napastnik FC Barcelony strzelił 19 goli w 17 meczach. Oznacza to, że reprezentant Polski prowadzi w wyścigu o Złotego Buta.
Blaugrana chce być jednak przygotowana na moment, w którym “Lewy” obniży loty. Najlepszy strzelec ekipy prowadzonej przez Hansiego Flicka skończył 36 lat w sierpniu. Co więcej, coraz częściej mówi się o tym, że doświadczonym snajperem interesują się kluby z MLS i Arabii Saudyjskiej.
Dlatego też Duma Katalonii rozgląda się za młodszymi “dziewiątkami”. Kataloński “Sport” przekonuje, że potencjalnym następcą Roberta Lewandowskiego może zostać Omar Marmoush. 25-latek fantastycznie wszedł w sezon. Gwiazda Eintrachtu Frankfurt ma na swoim koncie 14 bramek i 10 asyst w 16 meczach. Barcelona docenia też jego uniwersalność. Reprezentant Egiptu może również grać na skrzydle. Wiele wskazuje na to, że Blaugrana będzie walczyć o podpis piłkarza z Bayernem Monachium i Liverpoolem, który szuka zastępstwa dla Mohammeda Salaha. Niemieckie media twierdzą, że za Marmousha trzeba zapłacić kwotę oscylującą wokół 45 milionów euro.
Numerem jeden na liście Barcelony wciąż pozostaje Erling Haaland. Prezydent klubu Joan Laporta wręcz marzy o sprowadzeniu gwiazdy Manchesteru City na Camp Nou. Katalończycy mogą jednak mieć problem, jeśli chodzi o spełnienie oczekiwań finansowych mistrzów Anglii. Uwagę wicemistrzów Hiszpanii zwrócił także Viktor Gyokeres. Szwedzki napastnik zdobył aż 66 bramek w 68 meczach dla portugalskiego Sportingu. Kłopot w tym, że 26-latka obserwuje praktycznie każdy zespół z europejskiej czołówki.
