Zieliński z marginalną rolą przeciwko byłej drużynie. Remis Interu z Napoli

Cudowny gol Calhanoglu na 1:1

Pojedynek pomiędzy dwoma ostatnimi mistrzami Włoch był ważnym momentem dla Piotra Zielińskiego. Przed letnim transferem do Interu reprezentant Polski spędził osiem lat w zespole z Neapolu, a teraz stanął przed pierwszą szansą na starcie przeciwko swojej byłej drużynie.

Zieliński nie dostał jednak od Antonio Conte szansy od pierwszej minuty – zaczął tylko na ławce rezerwowych. Choć to Inter miał zdecydowaną optyczną przewagę w pierwszych fragmentach spotkania, jako pierwsi konkret dali od siebie goście. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zgraniu przez Amira Rrahmaniego, z najbliższej odległości piłkę do siatki skierował Scott McTominay.

Po straconej bramce aktualni mistrzowie Włoch nie zwalniali tempa i robili wszystko, aby jeszcze przed zejściem do szatni doprowadzić do wyrównania. Dopełnili dzieła w 43. minucie. Bohaterem gospodarzy okazał się Hakan Calhanoglu, który zdecydował się na bombę z około 30 metrów, która przełamała ręce Alexa Mereta. Turecki pomocnik w kapitalnym stylu doprowadził do stanu 1:1, którym zakończyła się pierwsza część spotkania.

Calhanoglu mógł zostać bohaterem Interu

Od początku drugiej połowy na murawie istniał tak naprawdę tylko jeden zespół. Inter dosłownie rzucił się na Napoli, natomiast podopieczni Antonio Conte przez długie fragmenty nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Groźnie zrobiło się w 52. minucie – na mocny strzał z linii pola karnego zdecydował się Federico Dimarco, ale piłka odbiła się jedynie od zewnętrznej strony słupka.

Z biegiem czasu coraz bardziej wydawało się, że ekipa z Mediolanu w końcu znajdzie sposób na zmianę rezultatu. Najlepsza do tego okazja nadeszła w 72. minucie – Frank Anguissa sfaulował w polu karnym Denzela Dumfriesa i arbiter po krótkim namyśle wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Hakan Calhanoglu, specjalista od rzutów karnych, ale nie zdołał trafić do siatki – piłka odbiła się od słupka. Było to pierwsze pudło Turka z jedenastki w klubowej piłce od ośmiu lat.

Na obecność Piotra Zielińskiego na murawie trzeba było poczekać do 82. minuty – Polak zastąpił wówczas Calhanoglu, który będzie miał po tym spotkaniu mieszane uczucia. Zarówno on, jak i wprowadzeni Mehdi Taremi czy Marko Arnautović nie zdołali zmienić wyniku i ostatecznie mecz na szczycie Serie A zakończył się podziałem punktów.

Inter Mediolan – Napoli 1:1
Gole: Calhanoglu 43′ – McTominay 23′
Żółte kartki: Dumfries
Wyjściowy skład Interu: Sommer – Bastoni, Acerbi, Pavard, Dimarco, Dumfries – Mchitarjan, Calhanoglu, Barella – Thuram, Martinez
Wyjściowy skład Napoli: Meret – Olivera, Buongiorno, Rrahmani, Di Lorenzo – McTominay, Gilmour, Anguissa – Kwaracchelia, Lukaku, Politano

𝐇𝐀𝐊𝐀𝐍 𝐂𝐀𝐋𝐇𝐀𝐍𝐎𝐆𝐋𝐔!😳💣 𝐂𝐎 𝐓𝐎 𝐉𝐄𝐒𝐓 𝐙𝐀 𝐆𝐎𝐋! 🤯

Niczym z trzyfuntowej armaty! 🧨 Spójrzcie sami! 👇😍 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/Vnq6W3iMld

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 10, 2024