HomePiłka nożnaCo za pech Marciniaka. Nieoczekiwany problem przez hitem Lech – Legia

Co za pech Marciniaka. Nieoczekiwany problem przez hitem Lech – Legia

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Szymon Marciniak będzie rozjemcą ligowego klasyku, w których Lecha Poznań przed własną publicznością zmierzy się z Legią Warszawa. Na kilkadziesiąt minut przed pierwszym gwizdkiem arbiter utknął w korku, ale szczęśliwie zdołał dotrzeć na miejsce na czas.

Marciniak

Sipa US / Alamy Stock Photo

Marciniak utknął w korku

Przed ligowym klasykiem Marciniak trzykrotnie prowadził w tym sezonie mecze z udziałem Lecha Poznań – były to starcia z Widzewem Łódź (1:2), Rakowem Częstochowa (0:0) i Stalą Mielec (2:0). Prowadził też dwa spotkania Legii Warszawa – przeciwko Śląskowi Wrocław (1:1) i Jagiellonii Białystok (1:1).

Niedzielny hit Ekstraklasy będzie zatem kolejną okazją dla Marciniaka na gwizdanie w starciu z udziałem tych ekip. Mało jednak brakowało, aby doszło do nieprzewidzianych problemów, które mogły przynajmniej opóźnić rozpoczęcie hitu przy Bułgarskiej.

Krzysztof Marciniak z Canal+ przekazał na Twitterze, że Marciniak miał kłopoty z dotarciem na stadion. W okolicy stadionu Lecha utworzył się poważny korek, w którym utknął 43-latek. Szczęśliwie udało się uporać z tymi problemami i cały skład sędziowie zdołał dotrzeć na miejsce przed czasem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Matsenko pożegnał Magierę. Emocjonalny wpis piłkarza Śląska Wrocław
FC Barcelona planuje wielki transfer. Ma dwie bardzo ciekawe opcje
Mbappe pod lupą. Niewiarygodne jak źle jest
Kolejny kandydat na trenera Śląska Wrocław. Pracował już w Ekstraklasie
Niespodziewany gość w hotelu Polaków. Na kadrze pojawił się piąty bramkarz
Reprezentacja Polski traci dwóch zawodników przed meczem z Portugalią. Lekarz kadry potwierdza
Oficjalnie: Zalewski ma nowego trenera! To on zdobył z Leicester mistrzostwo Anglii
Saganowski nie ma dobrych wieści dla kadry. Wieszczy jej gorszy okres
Infantino ponownie pod ostrzałem. Losowanie el. MŚ 2026 zorganizuje… w formie zdalnej
Kibice Wisły Kraków długo na to czekali. Zostaną wpuszczeni na stadion