HomePiłka nożnaAndrzej Niewulis szczerze o rozstaniu z Rakowem. Nie brakuje żalu

Andrzej Niewulis szczerze o rozstaniu z Rakowem. Nie brakuje żalu

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Aktualizacja:

Andrzej Niewulis w Rakowie Częstochowa spędził sześć lat. Półtorej roku po rozstaniu z klubem na łamach “Przeglądu Sportowego Onet” zdecydował się na szczere podsumowanie tej przygody.

Andrzej Niewulis

Sipa US / Alamy

Były kapitan o rozstaniu z Rakowem Częstochowa

Do Rakowa Częstochowa Andrzej Niewulis trafił, kiedy klub występował jeszcze na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Przez sześć lat zakładania koszulki zespołu spod Jasnej Góry obrońca mógł cieszyć się z awansu, dwóch tytułów wicemistrza Polski oraz dwóch Pucharów Polski. Do pełni szczęścia zabrakło tylko jednego, mistrzostwa Polski. To formalnie Niewulis na swoim koncie ma, jednak opuścił Raków pół roku przed wzniesieniem mistrzowskiego pucharu.

Tak naprawdę mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że czuję się spełniony. Udało się zdobyć wszystko oprócz wspomnianego mistrzostwa Polski. Tego mi najbardziej brakuje, podobnie jak awansu do fazy grupowej europejskich pucharów. Fajnie, że było mi dane zagrać jeszcze w pucharach, choć wiemy, jak ludzie podchodzą obecnie do Ligi Konferencji Europy. Dla mnie to są jednak pełnoprawne rozgrywki – ocenił Niewulis w “Przeglądzie Sportowym Onet”.

*Reklama

Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +

Były kapitan Medalików nie ukrywa, że trudno wraca mu się pamięcią do rozstania z klubem. To było dla niego dość bolesne, bo przyszło całkiem niespodziewanie i nastąpiło ze względu na jego uraz i wzmocnienia drużyny. Niewulis nie ukrywa, że choć w swoim odczuciu nie zasłużył na miano klubowej legendy, to chciałby móc pochwalić się takim statusem.

“Peti” był w Rakowie od II ligi i zasługuje na miano legendy w całej rozciągłości. Do tego oczywiście Piotrek Malinowski, który jednak wcześniej zszedł ze sceny. Ciężko mi się o tym wszystkim mówi i wspomina. Bardzo chciałem zostać w Rakowie. Nie ukrywam, że chciałbym mieć status legendy klubu, to byłoby coś pięknego – dodał.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Emocjonalna przemowa Siemieńca po meczu z Betisem. “Powiem wam jedno…”
Legenda nie ma wątpliwości. Ten piłkarz Barcy musi wygrać Złotą Piłkę
Złe wieści dla Lecha. Piłkarz może wypaść do końca sezonu
Legia nie zrobiła transferu, bo… piłkarz czułby się źle mając konkurencję
Oto mecze Barcelony bez Lewandowskiego. Prosty wniosek
Szok. Tak Santiago Bernabeu “przywitało” Kyliana Mbappe
Real długo męczył się w hicie. Mina Mbappe mówi wszystko
W końcu! Są dobre wieści ws. Piotra Zielińskiego. Przekazał je sam Inzaghi
Młodzieżowy reprezentant Polski przedłuży kontrakt z Koroną?
Robert Lewandowski zwrócił się do kibiców. O kontuzji ani słowa!