HomeTenisZheng pierwszą finalistką WTA Finals 2024. Krejcikova nie dała rady

Zheng pierwszą finalistką WTA Finals 2024. Krejcikova nie dała rady

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Qinwen Zheng, mistrzyni olimpijska z Paryża z tego roku została pierwszą finalistką WTA Finals 2024 w Rijadzie. Chinka pokonała w dwóch setach Barborę Krejcikovą i teraz pozostaje jej czekać na rywalkę, z którą zmierzy się w wielkim finale.

Qinwen Zheng

Xinhua / Alamy Stock Photo

Zheng w dwóch setach ograła Krejcikovą

Chińska tenisistka rozpoczęła turniej w Rijadzie od porażki w dwóch setach z Aryną Sabalenką. Później jednak poprawiła swój bilans – ograła odpowiednio 7:6(4), 3:6, 6:1 Jelenę Rybakinę i 6:1, 6:1 Jasmine Paolini. Czeszka natomiast zaczęła od porażki w trzech setach z Igą Świątek, po czym pokonała 6:3, 6:3 Jessicę Pegulę i 7:5, 6:4 Coco Gauff.

Pierwszy set półfinałowej rywalizacji tak naprawdę rozstrzygnął się na samym jego początku. W drugim gemie Zheng przełamała Krejcikovą, po czym wyszła na prowadzenie 3:0. Czeszka nie popełniła już tego błędu, a w ósmym gemie obroniła dwie piłki setowe, ale finalnie przegrała tę partię 3:6.

Drugi set miał dwie fazy – Zheng ponownie wyszła na prowadzenie 3:0, ale później Krejcikova odrobiła straty i wygrała cztery gemy z rzędu. Od tego momentu gra była bardziej wyrównana, a kluczowa była wymiana przy stanie 5:5 – Czeszka ponownie dała się przełamać. Chinka wykorzystała drugą piłkę meczową i dopięła swego, triumfując 7:5.

Qinwen Zheng (7. WTA) – Barbora Krejcikova (13. WTA) 6:3, 7:5

Mistrzyni olimpijska z Paryża została tym samym pierwszą finalistką WTA Finals 2024. Jej przeciwniczką będzie zwyciężczyni pary Aryna Sabalenka – Coco Gauff.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mbappe powiedział, kto jest cichą gwiazdą Realu. “Świetny gracz”
Kuriozalny samobój we Ligue 1! Co on zrobił?! [WIDEO]
Amorim zabrał głos po debiucie. Zaskoczył mówiąc o jego piłkarzach
Ruud van Nistelrooy ma dwie oferty na stole. Szybko znajdzie nową pracę
Podolski wbija szpilkę w Piasta. Legenda gliwiczan nie pozostaje dłużna
Jakubas krytykuje miejskie kluby. To mu najbardziej przeszkadza
Polska bramkarzami stoi. Świetne liczby naszych golkiperów
Podolski mocno przesadził. Powinien wylecieć z boiska?
Czerwiński pomylił sporty! Akcja jak z MMA [WIDEO]
Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf