HomePiłka nożnaLech zatrzymuje bramkarza. Kolejne ważne przedłużenie umowy

Lech zatrzymuje bramkarza. Kolejne ważne przedłużenie umowy

Źródło: Ekstraklasa

Aktualizacja:

Lech Poznań kontynuuje serię dobrych wiadomości dla swoich kibiców. Umowę z klubem przedłużył bowiem Bartosz Mrozek.

Lech Poznań drużyna

Mikołaj Barbanell / Alamy

Lech przedłużył umowę z Bartoszem Mrozkiem

Lech Poznań ostatnio rozpieszcza swoich kibiców. Drużyna pod wodzą Nielsa Frederiksena spisuje się znakomicie i przewodzi tabeli PKO BP Ekstraklasy. Praca wre również w klubowych gabinetach, gdzie zapadają ważne dla zespołu decyzje. Takimi były choćby nowe umowy podpisane przez Joela Pereirę, czy kapitana – Mikaela Ishaka. A to nie koniec dobrych wiadomości, które Kolejorz serwuje swoim sympatykom przez ligowym klasykiem.

W piątek dość niespodziewanie klub ogłosił podpisane kolejnej nowej umowy. Tym razem swój podpis złożył bramkarz, Bartosz Mrozek. Reprezentant Polski związał się z poznańską drużyną na cztery kolejne lata, choć prawdopodobne jest to, że nie uda mu się wypełnić całego kontraktu przed transferem wychodzącym z Kolejorza.

Przedłużenie umowy z Mrozkiem oznacza, że lider Ekstraklasy ma na najbliższe lata spokój w obsadzie bramki. Golkiper Kolejorza bez wątpienia jest jednym czołowych piłkarzy na tej pozycji w całej lidze i będzie mógł to udowadniać także w kolejnych sezonach.

*Reklama

Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wybrał Hiszpanię nad Polską, ale nie wszystko stracone? “Klimat się zmienia”
Duże problemy Lecha Poznań. Frederiksen mówi o tym wprost
Przełom w sprawie selekcjonera! “Na 99% to będzie on”
Wisła otrzymała ofertę za Rodado! Spore pieniądze. Widzew może zareagować
Borek komentuje rekordowy transfer Legii. Oto główny problem
Królewski wyjawił najnowsze informacje w sprawie Igbekeme i Rodado
Borek zabrał głos w sprawie Legii. Jest źle, a powodów do optymizmu nie ma
Śląsk Wrocław kontraktuje nowego pomocnika. Grał w Hiszpanii
Hajto zgruzował kandydata na selekcjonera. “Błagam o litość”
Widzew Łódź ma jasne plany. To będą następne ruchy na rynku transferowym