HomePiłka nożnaGigant nie rezygnuje z Osimhena! Przyszłość napastnika pod dużym znakiem zapytania

Gigant nie rezygnuje z Osimhena! Przyszłość napastnika pod dużym znakiem zapytania

Źródło: TBR Football

Aktualizacja:

Victor Osimhen jest napastnikiem obserwowanym przez wielkie kluby. Nigeryjczyk obecnie przebywa na wypożyczeniu w Galatasaray, które chciałoby go u siebie zatrzymać. Ze starań o pozyskanie 25-latka nie rezygnuje Chelsea.

Victor Osimhen

ANP / Alamy

Chelsea nie rezygnuje z Osimhena

Victor Osimhen był bohaterem końcówki letniego okienka transferowego. Nigeryjczyk sensacyjnie przeniósł się na zasadzie wypożyczenia z Napoli do Galatasaray. Odkąd trafił do Turcji, imponuje skutecznością. Każdy kolejny gol sprawia, że zawodnik zwraca na siebie uwagę większych klubów. Zanim 25-latek trafił do Galatasaray, prowadził zaawansowane rozmowy z Chelsea. Ostatecznie do tego transferu nie doszło, ale “The Blues” nie zamierza rezygnować ze starań o Osimhena. Jak poinformował TBR Football, Chelsea w kolejnym letnim okienku transferowym ponownie postara się o sprowadzenia Nigeryjczyka. Piłkarz wypożyczony z Napoli miałby wzmocnić linię ataku, wraz z Nicolasem Jacksonem, który świetnie odnalazł się w Chelsea.

Walka o piłkarza zapowiada się ciekawie. Galatasaray również zapowiada, iż będzie chciała Osimhena zatrudnić na stałe. Napoli raczej nie wiąże przyszłości z Nigeryjczykiem, o czym świadczy sprowadzenie Romelu Lukaku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mourinho skontaktował się z Amorimem! Chodzi o pracę w Manchesterze United
Piast Gliwice nad przepaścią! Los klubu w rękach radnych
Papszun ocenił grę reprezentacji Polski. Odniósł się do słów Probierza
Leonardo Rocha ma w czym wybierać. Chętni tłumnie pojawią się w Radomiu
Flick odpowiedział na słowa Messiego. Szybka reakcja
Lechia Gdańsk w końcu wygra? “Zrobimy wszystko, aby wygrać”
Pogoń czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Wracają ważny zawodnicy
Ruben Vinagre był namawiany na Ekstraklasę już wcześniej. Rodak ujawnia
Barcelona bez Yamala. Co zrobi Flick?
Stadion Kotwicy Kołobrzeg zasypany. Na kilka godzin przed meczem