Flick komentuje wyczyn Lewandowskiego. „Moja wina”

Flick przemówił. Wyjaśnia zmianę Lewandowskiego

Robert Lewandowski był bohaterem Barcelony w środowy wieczór. Polak ustrzelił dublet w starciu z Crveną Zvezdą i już tylko jeden gol dzieli go od przekroczenia magicznej bariery stu trafień w Lidze Mistrzów. Kto wie, czy Polak nie zdobyłby setnej bramki już w środę. Hansi Flick w 78. minucie zdjął jednak Polaka z boiska.

Na pomeczowej konferencji prasowej Flick tłumaczył swoją decyzję. – To moja wina, że go zmieniłem i nie mógł osiągnąć stu goli, ale w następnym meczu gramy z Realem Sociedad i potrzebujemy zawodników, dlatego dokonałem zmiany. Bardzo nam pomógł swoim dubletem – wyjaśnił.

– Najważniejsze są 3 punkty. To było bardzo ważne wygrać po tym, jak przegraliśmy w pierwszej kolejce z Monaco. Nie jest łatwo wygrać na wyjeździe w tych rozgrywkach, a my zagraliśmy dobre spotkanie – dodał pytany o sam mecz.

Barcelona kolejny mecz w Lidze Mistrzów rozegra 26 listopada.