HomePiłka nożnaArcyciekawa tabela Ligi Mistrzów! Mocny lider, dużo sensacji

Arcyciekawa tabela Ligi Mistrzów! Mocny lider, dużo sensacji

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Liverpool zmiażdżył Bayer Leverkusen, Sporting zaskoczył w meczu z Manchesterem Cty, a Real Madryt przegrał z Milanem. Tak prezentuje się tabela Ligi Mistrzów po wtorkowych meczach czwartej kolejki.

Liga Mistrzów

Associated Press / Alamy

Tabela Ligi Mistrzów po wtorkowych meczach czwartej kolejki

Trzydzieści goli padło we wtorkowy wieczór Ligi Mistrzów. Wielkie emocje i kilka niespodzianek. Tak można podsumować pierwsze mecze czwartej kolejki. Na szczyt tabeli wskoczył Liverpool, po kolejnym zwycięstwie ma na koncie dwanaście punktów. Drugi jest Sporting, który sensacyjnie pokonał aż 4:1 Manchester City. Viktor Gyokeres popisał się w tym spotkaniu hat-trickiem. Z trzech goli cieszył się w tej kolejce również Luis Diaz, który poskromił Bayer Leverkusen. Trzecie miejsce zajmuje w tym momencie AS Monaco. Francuska ekipa skromnie, bo tylko 1:0, ale pokonała Bolognę, w której w pierwszym składzie grał Łukasz Skorupski. Na samym dole tabeli po czterech spotkaniach znajduje się z kolei Slovan Bratysława, który wciąż nie zdobył ani jednego punktu w tym sezonie Ligi Mistrzów.

screen: Sofascore

Wyniki wtorkowych spotkań Ligi Mistrzów

PSV – Girona 4:0

Slovan Bratysława – Dinamo Zagrzeb 1:4

Bologna – AS Monaco 0:1

Borussia Dortmund – Sturm Graz 1:0

Celtic – RB Lipsk 3:1

Lille – Juventus 1:1

Liverpool – Bayer Leverkusen 4:0

Real Madryt – AC Milan 1:3

Sporting – Manchester City 4:1

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”