Zagłębie z błyskawicznym golem
Emocje w tym spotkaniu rozpoczęły się błyskawicznie! Już w pierwszej akcji padł gol dla Zagłębia Lubin. Mateusz Grzybek huknął nie do obrony po tym, jak piłka odbiła się od nogi jednego z obrońców. Kapitalny start meczu.
W kolejnych minutach to Zagłębie przeważało na boisku. W 15. minucie mogło być 2:0. Tomasz Makowski trafił jednak w słupek, a dobijający Sejk był na spalonym. Im dłużej to spotkanie trwało, tym nudniej było jednak na boisku. W końcówce pierwszej połowy z powodu urazu zejść z boiska musiał zejść strzelec bramki Mateusz Grzybek. I to byłoby na tyle jeśli chodzi o pierwsze 45 minut.
Po zmianie stron strzelało tylko Zagłębie
Druga połowa rozpoczęła się znów ze wskazaniem na Zagłębie. Choć nie stwarzali oni klarownych sytuacji, to w końcu w 55. minucie podwyższyli prowadzenie. Na 2:0 po kapitalnym strzale z dystansu trafił Mateusz Wdowiak. Chwilę później z powodu zadymienia boiska sędzia musiał przerwać mecz.
Po golu na 2:0 więcej działo się na trybunach niż na boisku. Kibice jednych i drugich odpalali materiały pirotechniczne, co skutkowało długimi przerwami w grze. Z tego powodu sędzia doliczył minimum 15 minut do regulaminowego czasu gry. A w nim na stadionie w Lubinie padł jeszcze jeden gol. Kapitalmym strzałem z przewrotki popisał się rezerwowy Reguła i podwyższył na 3:0.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Zagłębie pewnie wygrało, a Śląsk nadal jest ostatni w tabeli.
Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław 3:0 (1:0)
Gole: 1′ Grzybek, 55′ Wdowiak, 90’+7′ Reguła
Żółte kartki: 41′ Kłudka, 51′ Nalepa, 90’+11′ Dąbrowski – 39′ Żukowski, 78′ Jasper, 86′ Petrow, 90’+11′ Pokorny
Zagłębie Lubin: Hładun – Orlikowski, Nalepa, Ławniczak – Grzybek (40′ Kłudka), Makowski, Dąbrowski, Wdowiak (90’+13′ Jach) – Mróz (90’+17′ Woźniak), Sejk (90’+17′ Mikołajewski), Radwański (46′ Reguła)
Śląsk Wrocław: Leszczyński – Petrow, Paluszek, Petkow – Guercio (90′ Ince), Pokorny, Baluta (60′ Świerczok), Żukowski (60′ Gerstenstein) – Schwarz, Jasper (90′ Bartolewski) – Musiolik (82′ Basse)