HomeKoszykówkaNBA: Sochan znów w centrum zamieszania! Druga z rzędu wygrana Spurs [WIDEO]

NBA: Sochan znów w centrum zamieszania! Druga z rzędu wygrana Spurs [WIDEO]

Źródło: własne

Aktualizacja:

Jeremy Sochan zaliczył kolejny udany występ na starcie sezonu NBA, a San Antonio Spurs po raz pierwszy w tych rozgrywkach mają serię zwycięstw. W sobotę na własnym parkiecie wygrali 113:103 z zespołem Minnesota Timberwolves.

Jeremy Sochan

Jeremy Sochan (fot. Associated Press / Alamy / screen YouTube)

Świetna współpraca Sochana z legendą

Spurs nie byli faworytami sobotniego starcia, ale wykorzystali fakt, że Wolves grali dzień wcześniej trudny mecz z Denver Nuggets. Gospodarze kluczową przewagę zbudowali w trzeciej kwarcie, a dzięki wygranej mogą teraz pochwalić się bilansem trzech zwycięstw i trzech porażek. Najlepszym strzelcem teksańskiego zespołu z dorobkiem 25 punktów był Keldon Johnson, a chyba swój najlepszy jak dotychczas mecz w barwach Spurs zagrał Chris Paul.

Legendarny rozgrywający do 15 punktów dołożył 13 asyst. 39-latek w swoim stylu prowadził atak drużyny, a mocno skorzystał na tym także Jeremy Sochan. Polak zanotował kolejny bardzo dobry występ i zaliczył drugie w sezonie double-double. Na koncie miał 19 punktów (7-10 z gry, 1-2 za trzy, 4-5 z rzutów wolnych), 10 zbiórek i cztery asysty. Przy pięciu z siedmiu jego trafień asystował mu właśnie CP3.

Jeremy Sochan starł się z McDanielsem

Polak na parkiecie spędził 33 minuty, miał też przechwyt i efektowny blok. Znów z bardzo dobrej strony pokazał się w defensywie, utrudniając poczynania m.in. Anthony’ego Edwardsa, czyli lidera drużyny przeciwnej. Popełnił trzy straty i cztery faule, a Spurs z nim boisku byli o pięć punktów lepsi od Wilków. Kibiców ekipy z Minneapolis postawa skrzydłowego mogła… denerwować. Sochan jak to Sochan – walczył, przepychał się, kombinował.

W pewnym momencie starł się nawet z Jadenem McDanielesem po tym, jak przy walce o zbiórce skrzydłowy Timberwolves sprowadził go na parter. Sochan nie pozostał mu dłużny i pociągnął go za sobą, a chwilę później trzeba było ich rozdzielać, by nie doszło między nimi do rękoczynów:

Sędziowie przyjrzeli się tej sytuacji na monitorach i obu graczom wlepili przewinienia techniczne. Nie dziwi jednak to, że reprezentant Polski znów był w centrum zamieszania. Z tego jest już znany, a w trwających rozgrywkach to już kolejny mecz, w którym zrobiło się gorąco wokół Sochana. Kibice Spurs kochają go coraz mocniej, a fani drużyn przeciwnych będą go coraz bardziej nie lubić.

Teksańska ekipa w sobotę musiała sobie radzić bez trenera Gregga Popovicha, który opuścił mecz ze względu na przeziębienie. Stery przejął jeden z jego asystentów. Teraz przed Spurs dwa kolejne spotkania na wyjeździe. Następne starcie Ostrogi rozegrają we wtorek nad ranem. Start meczu z Los Angeles Clippers o godz. 4:30 czasu polskiego.

Czytaj więcej o NBA:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Termalica zlała Kotwicę! Grad goli w Kołobrzegu [WIDEO]
Rodri dostał pytanie o Viniciusa. Roześmiał się
Inter musi zastąpić gwiazdę na mecz z Hellasem! Zieliński może skorzystać
Ancelotti przeczuwał problemy. Zarząd Realu się nie posłuchał
Widzew chce wzmocnić obronę. Ten gracz jest na ich liście
Messi ma nowego trenera. Legenda obejmie Inter Miami
Papszun zabrał głos w sprawie niesłusznego karnego. Tego nie rozumie
Real Madryt ma problem. Mieszkańcy nie wytrzymują. “Tak się nie da żyć”
Jonathan Junior szybko znajdzie klub? Duże zainteresowanie napastnikiem
Neymar wbił Rodriemu szpilkę. Poszło o Viniciusa