HomePiłka nożnaTrener Lecha bije na alarm po meczu w Krakowie. Porażka nie jest jedynym problemem Kolejorza?

Trener Lecha bije na alarm po meczu w Krakowie. Porażka nie jest jedynym problemem Kolejorza?

Źródło: Lech Poznań

Aktualizacja:

Niels Frederiksen nie krył rozczarowania występem swojego zespołu w sobotnim starciu z Puszczą Niepołomice (0:2). Duński trener przyznał również, że niezadowalający wynik nie jest jedynym problemem jego zespołu.

Niels Frederiksen

SOPA Images Limited / Alamy

Frederiksen przemówił po porażce

Lech Poznań w ostatnim sobotnim spotkaniu 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy niespodziewanie przegrał w Krakowie z Puszczą 0:2. Mecz dla lidera naszej ligi nie układał się najlepiej już od momentu czerwonej kartki Michała Gurgula, którą młodzieżowiec zobaczył w początkowej fazie gry.

Nie tyle co wynikiem, a grą swojego zespołu rozczarowany był trener poznańskiego zespołu. Jego zdaniem Kolejorz źle zarządzał spotkaniem i to mogło być główną przyczyną klęski. Duński trener wyraźnie podkreśla, że mimo czerwonej kartki jego zespół powinien tak czyś jak zagrać zdecydowanie lepiej.

Dość oczywistym faktem jest, że czujemy zawód z powodu porażki. Natomiast rozczarował nas nie tylko wynik, ale też zarządzanie spotkaniem. Czerwona kartka miała na to spory wpływ, co nie zmienia faktu, że powinniśmy zagrać lepiej. Mieliśmy swoje sytuacje już przy niekorzystnym rezultacie i mogliśmy go odwrócić na swoją korzyść – mówił trener Lecha po porażce w Krakowie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Papszun ocenił grę reprezentacji Polski. Odniósł się do słów Probierza
Leonardo Rocha ma w czym wybierać. Chętni tłumnie pojawią się w Radomiu
Flick odpowiedział na słowa Messiego. Szybka reakcja
Lechia Gdańsk w końcu wygra? “Zrobimy wszystko, aby wygrać”
Pogoń czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Wracają ważny zawodnicy
Ruben Vinagre był namawiany na Ekstraklasę już wcześniej. Rodak ujawnia
Barcelona bez Yamala. Co zrobi Flick?
Stadion Kotwicy Kołobrzeg zasypany. Na kilka godzin przed meczem
Liga Narodów: Poznaliśmy pary barażowe. Z nimi mogli zagrać Polacy
Szymański jest na liście trzech klubów. Fenerbahce stawia warunek