Aryna Sabalenka z pierwszym zwycięstwem
Starcie Aryny Sabalenki z Qinwen Zheng oficjalnie rozpoczęło tegoroczne zmagania finałowe WTA w Rijadzie. Sabalenka obok Igi Świątek jest główną faworytką do zwycięstwa w całym turnieju i potwierdziła to już w sobotnim meczu.
Pierwsze minuty spotkania były dość wyrównane, jednak Białorusinka z minuty na minutę się rozkręcała. Od wyniku 2:2 wygrała trzy kolejne gemy z rzędu i miała widoczną przewagę na korcie. Zheng zdołała wygrać jeszcze jednego gema, ale pierwsza partia zakończyła się ostatecznie wygraną liderki światowych list 6:3 po 41 minutach gry.
W drugim secie znów wszystko rozpoczęło się od wyrównanej walki. W pewnym momencie wydawało się, że Chinka może odwrócić nawet losy meczu. Zwłaszcza kiedy prowadziła 3:2, a chwilę później 4:3. Ostatecznie jednak Sabalenka po bardzo dobrej końcówce wygrała 6:4 i okazała się lepsza w całym meczu. Spotkanie trwało 86 minut.
W sobotę odbędzie się jeszcze mecz Jasmine Paolini z Jeleną Rybakiną. W niedzielę do gry wejdzie Iga Świątek. Polka po 13.30 czasu polskiego zagra z Barborą Krejcikovą.
WTA Finals: Aryna Sabalenka – Qinwen Zheng 2:0 (6:3, 6:4)