HomePiłka nożnaWolfsburg znów bez zwycięstwa. Duży błąd Kamila Grabary

Wolfsburg znów bez zwycięstwa. Duży błąd Kamila Grabary

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W meczu dziewiątej kolejki Bundesligi VfL Wolfsburg zremisował 1:1 z FC Augsburg na własnym terenie. Kamil Grabara raczej nie będzie miło wspominał tego spotkania. Polski bramkarz pomylił się w kluczowym momencie.

Kamil Grabara

dpa picture alliance / Alamy / Viaplay Sport Polska

Wolfsburg ukarany przez Tietza

Przed dziewiątą kolejką Bundesligi mogło się wydawać, że wygrana z Borussią Dortmund w Pucharze Niemiec pozwoli piłkarzom VfL Wolfsburg przełamać się w lidze. W dwóch poprzednich meczach Wilkom nie udało się pokonać Werderu Brema i St. Pauli.

Podopieczni Ralpha Hasenhuttla próbowali szybko przejąć kontrolę nad wydarzeniami boiskowymi. Wydawało się, że to Wolfsburg jest bliżej objęcia prowadzenia. Groźny strzał z dystansu oddał Jonas Wind. Z kolei po próbie Tiago Tomasa interweniować musiał Nediljko Labrović.

Gracze gospodarzy mają czego żałować, bowiem w 34. minucie bramkę dla Augsburga zdobył Phillip Tietz. Napastnik skorzystał z nieporozumienia pomiędzy Kamilem Grabarą, a jednym z obrońców. Polski golkiper wyszedł z bramki, by przechwycić podanie prostopadłe. Jak się okazało, Niemiec przechytrzył go i z łatwością wpakował piłkę do siatki.

Amoura ratuje Wolfsburg w ostatnich minutach

Piłkarze z Volkswagen Arena nie zamierzali się poddawać. Jeszcze przed przerwą próbowali doprowadzić do wyrównania. Do szatni schodzili jednak w złych humorach.

W drugiej części meczu obraz gry nie uległ zmianie. Goście nie potrafili stworzyć sobie dogodnej sytuacji. Piłkarze Ralpha Hasenhuttla rozkręcali się za to z każdą minutą. W 72. minucie na listę strzelców mógł wpisać się Joakim Maehle. Na posterunku znów był jednak Labrović, który popisał się świetną paradą.

W 80. minucie trener Wolfsburga postanowił dokonać dwóch zmian. Na murawie zameldował się m.in. Jakub Kamiński. Dwie minuty później reprezentant Polski dołożył małą cegiełkę do akcji, po której Wilki wreszcie dopięły swego. Niepilnowany Joakim Maehle zgrał do Mohameda Amoury, a Algierczyk pokonał bramkarza Augsburga podkręconym strzałem.

Jak się okazało, mecz zakończył się wynikiem 1:1. Choć Kamil Grabara był chwalony w ostatnich tygodniach, po tym meczu polski bramkarz może mieć do siebie pretensje. Gościom wystarczył jeden celny strzał, żeby wywieźć cenny punkt z Volkswagen Areny.

VfL Wolfsburg – FC Augsburg 1:1

Gole: Amoura 82′ – Tietz 34′

Żółte kartki: Matsima, Rexhbecaj, Essende – Amoura

Wyjściowy skład Wolfsburga: Grabara – Fischer, Vavro, Koulierakis, Maehle – Dardai, Arnold – Baku, Wind, Tomas – Amoura

Wyjściowy skład Augsburga: Labrović – Matsima, Gouweleeuw, Schlotterbeck – Wolf, Jakić, Giannoulis – Onyeka, Rexhbecaj – Tietz, Claude-Maurice

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jest nowy faworyt do mistrzostwa Polski! Oto najnowsze wyliczenia
Simundza po tym pytaniu milczał dziesięć sekund. Śląsk ma problem do rozwiązania
Nowy lider Serie A leżał na deskach. Nagle doszło do zwrotu akcji [WIDEO]
Jan Bednarek podbija Portugalię. Kolejna nagroda!
Szykuje się rozbiórka Polonii Bytom. Nie tylko trener i piłkarze, ale również on
Tak wygląda tabela Betclic 1. Ligi na koniec rundy jesiennej! Wszystko jasne
Czystki w Arce Gdynia rozpoczęte. Trzech piłkarzy oficjalnie poza projektem
Fatalne informacje dla Śląska Wrocław. Kolejne komplikacje
Oto nowy lider PKO BP Ekstraklasy! Sensacja stała się faktem [WIDEO]
Legia wydała na niego fortunę, a on tylko rozczarowuje. W te liczby nie chce się wierzyć