HomePiłka nożnaWielokrotny reprezentant Brazylii zawieszony na dwa lata

Wielokrotny reprezentant Brazylii zawieszony na dwa lata

Źródło: ge.globo

Aktualizacja:

Zaskakujące informacje z Brazylii. Jak podał serwis ge.globo, Gabriel Barbosa, znany też jako “Gabigol” został ukarany za próbę oszustwa w teście antydopingowym.

Gabriel Barbosa

IMAGO / Fotoarena

“Gabigol” ma kłopoty

Sprawa z udziałem 18-krotnego reprezentanta Brazylii ciągnie się od 8 kwietnia zeszłego roku. Tego dnia “Gabigol” miał przeszkadzać w przeprowadzaniu rutynowego badania antydopingowego przed finałem stanowych mistrzostw Rio de Janeiro pomiędzy Flamengo a Fluminense. Według relacji świadków, piłkarz ignorował zalecenia zespołu kontrolerów, a także w nieodpowiedni sposób wyrażał się wobec poszczególnych urzędników.

Postępowanie sądowe rozpoczęło się 20 marca. Jego przedmiotem było ustalenie, czy Gabriel Barbosa naruszył artykuł 122. brazylijskiego kodeksu antydopingowego. Według tego artykułu każdy, kto “jest winny oszustwa bądź próby oszustwa w jakiejkolwiek części procesu kontrolnego” podlega karze zawieszenia do lat czterech.

Choć udało się uniknąć najczarniejszego scenariusza, “Gabigola” i tak czeka zawieszenie. Sąd orzekł, że ma ono trwać dwa lata, lecz tak naprawdę skończy się ono w kwietniu. Według brazylijskich przepisów antydopingowych, czas obowiązywania kary liczy się od dnia, w którym doszło do naruszenia kodeksu. Napastnik, który dla Flamengo strzelił aż 143 bramki ma prawo do apelacji.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf
Radomiak odwlecze rewolucję? Najnowsze wieści
Lukaku ukąsił byłą drużynę! Napoli wygrało z Romą! [WIDEO]
Furukawa bohaterem Górnika! Zabrzanie wygrali z Piastem [WIDEO]
Remis w debiucie Amorima! Manchester United podzielił się punktami z Ipswich
Inaki Pena deklasuje pod tym względem konkurencje. Najlepszy w Europie
Szok na meczu 1. Ligi. Pirotechnika w… karetce
Flick się doczekał. Gwiazda Barcelony w końcu wraca
Arne Slot przeszedł do historii. Niebywały start w jego wykonaniu
Ekstraklasa znów bez VAR! Kolejne problemy z systemem