Perez jest zdumiony wynikami Realu
Po spektakularnym transferze Kyliana Mbappe mogło się wydawać, że Królewscy znów są gotowi do walki o najwyższe cele. Na początku sezonu mistrzowie Hiszpanii złapali jednak lekką zadyszkę. W lidze hiszpańskiej Real stracił punkty z Atletico Madryt, Las Palmas i Mallorcą. Czarę goryczy przelała dotkliwa porażka z FC Barceloną na Santiago Bernabeu.
Po 11 kolejkach La Liga ekipa z Madrytu traci aż sześć punktów do Dumy Katalonii. Florentino Perez zaczyna się coraz bardziej niepokoić. Prezydent Realu jest przekonany, że zrobił wszystko, by pomóc klubowi. Według informacji “Relevo” Hiszpana najbardziej denerwuje postawa obrońców Królewskich. W sezonie 2024/25 Los Blancos stracili aż 14 bramek. Perezowi nie podoba się też nowa rola Jude’a Bellinghama. Po przyjściu Kyliana Mbappe Carlo Ancelotti ustawia Anglika bliżej własnej bramki.
Na tym pretensje się nie kończą. Zarząd mistrza Hiszpanii uważa, że 39-letni Luka Modrić nie powinien już zaczynać meczów w wyjściowym składzie Realu Madryt. Działacze ekipy z Santiago Bernabeu chcą, by więcej szans dostawali młodzi piłkarze – jak chociażby Arda Guler i Endrick.
“Relevo” uważa, że mimo jasnych wskazówek Florentino Pereza i zarządu Carlo Ancelotti zamierza trzymać się swoich wyborów. Czas pokaże, czy Włochowi uda się postawić na swoim. Hiszpańskie media twierdzą, że Perez już kazał swoim współpracownikom rozpocząć negocjacje z Xabim Alonso, który obecnie prowadzi Bayer Leverkusen.