Imaz o zainteresowaniu klubów z La Liga
Jesus Imaz rozgrywa swój siódmy sezon w barwach Jagiellonii Białystok. Niedawno podpisał nową umowę do 2026 roku z opcją przedłużenia go o kolejne dwanaście miesięcy. Hiszpan nie ukrywa jednak, że były momenty, kiedy mógł opuścić Dumę Podlasia. Jak się okazuje rok temu, niewiele zabrakło, a Imaz osiągnąłby swój cel o zagraniu w La Liga.
– Tego marzenia już raczej nie zrealizuję. Chociaż rok temu agent, z którym współpracowałem, przekonywał mnie, że jest szansa na transfer do Espanyolu. Wcześniej były też sygnały z Realu Valladolid. Prawdziwą okazję miałem jednak tylko raz, tuż przed wyjazdem do Polski. Z Cadiz zagraliśmy w półfinale baraży o awans do La Ligi, ale lepsza od nas okazała się Teneryfa. W dwumeczu był remis, my wygraliśmy 1:0, później 1:0 wygrali oni. Dogrywka niczego nie rozstrzygnęła, więc awansował ten, kto na koniec sezonu był wyżej w tabeli. A wyżej o jedno miejsce byli nasi rywale – ujawniła w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” legenda Jagiellonii Białystok.
Jesus Imaz w obecnym sezonie rozegrał już 22 mecze, strzelił w nich 9 goli i zanotował dwie asysty. Jaga z nim w składzie radzi sobie bardzo dobrze, łącząc trzy rozgrywki. W Ekstraklasie zajmuje drugie miejsce, ostatnio pokonując Chojniczankę Chojnice awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski, a także z powodzeniem radzi sobie w Lidze Konferencji. Po dwóch starciach z FC Kopenhagą oraz Petrocubem ma na koncie sześć punktów.
*Reklama
Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +