Linetty z wielkim błędem
Karol Linetty prawdopodobnie uratował – przynajmniej chwilowo – posadę Ivana Juricia. AS Roma była bowiem przed starciem z Torino w sporym dołku. We włoskiej prasie mówiono, że przy hipotetycznej stracie punktów w czwartek, chorwacki szkoleniowiec może stracić pracę.
Romie udało się jednak wygrać 1:0 po bramce Paulo Dybali. Karol Linetty sprezentował Argentyńczykowi tę bramkę swoim niecelnym podaniem. Włosi ostro ocenili Polaka za jego występ w tym spotkaniu.
— Źle wymierzył podanie wycofujące, otwierając Dybali drogę do bramki, który następnie zdobył zwycięskiego gola. Wyglądało to słabo. Z czasem został przesunięty bliżej prawej strony i było już nieco lepiej, ale i tak jest to noc, która nieusuwalnie nadszarpnęła jego wizerunek – napisało “Il Messaggero” wystawiając Linetty’emu najniższą notę z zespołu – 4.5/10.
— Linetty popełnił decydujący błąd, który zaważył na wyniku meczu. Ta sytuacja uwypukliła problemy Torino w grze pod presją rywala, nad czym z pewnością muszą popracować – napisało “Wiggle Sport”. — Linetty sprezentował Romie bramkę – krótko podsumowało włoskie “GOAL”, które także wystawiło Polakowi najniższą ocenę na boisku – 4.5/10.